I połowa sadoli co to między 9a10 biegną na przerwie śniadaniowej do bidy po trzy kajzerki, peto kiełbasy i czteropak najtanszego sikacza teraz zapłacze. I bardzo dobrze niech rozpie**ala. Cel Polaka - robić za śmiecia w robicie tylko po to by było za co od piątku po fajrancie do późnej niedzieli chlać. A no i jedno piwko na poniedziałek rano do PKS lub busika mu być.
Dlaczego żaden pracownik sklepu nie podejdzie do niej i jej nie wyk***i otrzeźwiałkę ?
To jest ta, której się złamał ogórek dzisiaj w nocy, a korkociągu nie ma...