Pamiętam jak za dzieciaka miałem takie wielkie pudło z wielu zestawów lego, k***a jaka to frajda była budować różne samochody czy budowle a teraz mój brat mniej więcej w tym samym wieku nawet na to nie spojrzy, tylko ogląda całe dnie jakieś zj***ne bajki albo siedzi przed kompem... ehh, to już nie te czasy co kiedyś. A lego sam bym się teraz pobawił
Jakieś pół roku temu przy remoncie moi starzy chcieli wyrzucić moje pudełko z mieszanką różnych zestawów lego. Wystarczy że wam napiszę, że do dzisiaj go nie tknęli
Urodzony w 1990 i rozkminki na temat tego, że teraz dzieciaki to przy kompach.
Jak ja byłem młody to moim samochodzikiem była cegła na sznurku - to były czasy. Mniej więcej tak to brzmi.
@up no ja z rocznika 92 ale cale swoje dziecinstwo pamiętam spędziłem przed blokiem grając w piłkę chowanego, dom i coś tam jeszcze ale już nie pamiętam a było tych zajęć od ch*ja na dworze i nie ważne czy się z kimś znałeś czy nie poprostu wystarczyły chęci do zabawy pamiętam od 10 rano do 22 latem.
A lego to można powiedzieć mnie wychowało jeszcze dziś poskładał bym sobie coś z technika ale tak o bez instrukcji - sama wyobraźnia
Kurde miałem 5kg w kartonie lego system + technic i wszystko poszło się j***ć za marne 400zł w licytacji na allegro ;( do dziś nie mogę tego przeboleć