Fejk jak ch*j, nawet w miejscu złamania trzymał na początku tego drąga.
Przypatrz się dokładniej, złamanie jest powyżej tej dłoni.
Zabawne jest to, że koleś się zachowuje jakby szedł komuś wpie**olić, a tu k***a zostaje znokautowany przez stół bilardowy. Ja bym na jego miejscu wstał i pie**olnął się pod najbliższy samochód, bo o tym failu już nikt wśród jego znajomych nie zapomni, szczególnie, że było to nagrane