Ja tam wożę gazowkę w aucie, sebiksy po nocach różne rzeczy odpie**alają, ale szybciutko sp***alają jak wyciągam ze schowka Berette i po prostu trzymam na wysokości głowy
I tacy są właśnie ludzie. Nie zareagują choćby nie wiem co. Można im wciskać każdą ciemnotę kowidy srowidy maseczki, każdą propagandę bo są debilami. Tolerancja zaj***na. Z przyjemnością przejechałbym takiego debila pierddoolonego na rowerku i policja nic by mi nawet nie zrobiła choćby dlatego, że po prostu mogłem ch*ja nie widzieć