Dead Space byłaby fajną grą gdyby główny bohater nie był niemową... Nienawidzę czegoś takiego w grach. Podobnie w Vampire the Masquerade Bloodlines - główny bohater przez całą k***a grę nie wypowiada ani jednego słowa.
Dead Space byłaby fajną grą gdyby główny bohater nie był niemową... Nienawidzę czegoś takiego w grach. Podobnie w Vampire the Masquerade Bloodlines - główny bohater przez całą k***a grę nie wypowiada ani jednego słowa.
Hehe, takie coś mnie się nie zdarzyło.