to mnie rozpie**ala wlasnie w amerykanskich domach z filmow - salon 4 razy wiekszy od mojej chaty

na jego miescu nie piłbym ani nie wpie**alał nic więcej

Hahah! Jaka śmieszna kuleczka

Jak sie jes takąspasioną k***ą a w dodatku karłem to nawet napój energetyczny nie pomoze

Jak na spasionego karła ma więcej pewności siebie niż nie jeden zakompleksiony Polak. Nie mówiąc nawet, że robi coś kreatywnego z innymi.

Myślałem że to się nazywa amfetamina,a nie energy drink

Fake, dwa jajka i plasterek boczku jest dobry dla pięciolatka na śniadanie. Ten grubas wj***łby dwadzieścia jaj i pół świni.

wystarczy mieć dobrego znajomego..

Widać, że cukru brakuje...tak samo ja szyi