Akcja "gruby zakład" na jednej z podkieleckich wsi. Pan zwany w tamtejszych stronach Rumcajsem, terroryzuje sklep w celu uzyskania Koktajlu, regionalnego ustrojstwa o składzie podobnym do Denaturatu, czyli alko dla skrajnie ubogich (lub skrajnie bezmózgich).
"Operator" mógłby się nauczyć prostej zasady - nie obracaj k***a tym telefonem, bo może fajnie czujesz się przy nagrywaniu, ale to nie klip z imprezy techno k***a!!!