Nie w normalnych krajach. Za to we wszystkich postsowieckich.

No i już wiadomo skąd się wziął mit i spełnianiu życzeń, pewnie nie jeden rybak łowiący w przeręblu jak go naszło na sushi to wrócił wcięty do chałupy

Nalewki ze złotych rybek za 3,2,1...

Toż to asfiksjofilia połączona z alkoholizmem

Git, można robić wino ze złotych rybek, ale co ma produkcja alkoholu do przetrwania w warunkach beztlenowych (mój poziom - laik w zakresie biologii i chemii)? Pytam serio ekspertów na forum. Zamienia się ryba w grzyba?

Ile ich trzeba zeżreć, żeby się nawalić

Trzeba otworzyć instytut naukowy, ja będę dyrektorem a Fantastico moim zastępcą, pod przykrywką badania nowych technologii będziemy pracowali nad genetyczną modyfikacją tego cudeńka aby rozrosło się do rozmiarów sandacza, później będziemy je rozmnażać i wykorzystywać do produkcji bimbru który będziemy sprzedawać ruskim i japońcom, spedycją zajmie się Jurek Owsiak (ma doświadczenie w tym z czeczenami i pewną substancją z układu okresowego), Kwaśniewski będzie nadzorował produkcję.

Git, można robić wino ze złotych rybek, ale co ma produkcja alkoholu do przetrwania w warunkach beztlenowych (mój poziom - laik w zakresie biologii i chemii)? Pytam serio ekspertów na forum. Zamienia się ryba w grzyba?

Tlen jest nam potrzebny do spalenia glukozy. W wyniku tego procesu powstaje ATP, które jest (można powiedzieć w uproszczeniu) donorem energii do działania naszego organizmu. Jest to najbardziej wydajny proces pozyskiwania energii, ale nie jedyny. Jednym z beztlenowych sposobów jest właśnie ten z alkoholem. Spójrz na schemat:


Dzięki temu procesowi ATP powstaje bez udziału tlenu, i rybka może przeczekać zimę.

Wyjątkowo głupia ryba dzięki tym informacjom łatwiej mi jest zrozumieć dlaczego jest aż tak głupia... Wędkarze często zakładają 10 haczyków na jednej żyłce i po kilku sekundach wyjmują nie rzadko komplet i za chwilę znów i znów i znów... i tak w każdej sytuacji którą natura im przyniesie one ciągle w amoku i zero chociaż promila logiki... Zdecydowanie najgłupsza ze słodkowodnych ryb takich głupich już niema innych nie aż tak.

Mowa o karasiu złocistym a na fotce pie**olona welonka

Można gdzieś je zjeść?

Rybek wam się zachciało, wy chlejusy, moczymordy.

Tlen jest nam potrzebny do spalenia glukozy. W wyniku tego procesu powstaje ATP, które jest (można powiedzieć w uproszczeniu) donorem energii do działania naszego organizmu. Jest to najbardziej wydajny proces pozyskiwania energii, ale nie jedyny. Jednym z beztlenowych sposobów jest właśnie ten z alkoholem.

To dlatego po wódzie człowieka energia rozpiera!

Dziwie się że jeszcze się nie pojawił pod tematem