Zamiast stworzyć coś fajnego i wartościowego, co przetrwa pokolenia, to rozpie**alają się nawzajem. Sami ze swoimi. Chociaż żeby ich rasa albo religia dzieliła, ale nie - rozpie**alają się w samego imię rozpie**olu. I jedni i drudzy krzyczą "allahu akbar" zupełnie jakby to miał nadać temu jakiś sens.