18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Czekoladowy rambo i krucjata na LAPD

oc...........an • 2013-02-09, 17:24
Zacznijmy od faktu, że od kilku dni w "kolebce wolności i równouprawnienia" jest blokada medialna oraz media wolą pisać o największej śnieżycy od 30 lat zamiast o największym polowaniu na człowieka od 40 lat... O tym nie przeczytacie na onecie.




Przez kilka ostatnich dni, pomimo blokady medialnej, Stany żyją dramatyczną historią człowieka, który rozpoczął prywatną krucjatę przeciw skorumpowanym policjantom w Los Angeles. Nie jest to jednak ani gangster, ani drobny przestępca, tylko jeden z policjantów, który obserwował rozkład systemu od środka przez wiele lat i wreszcie powiedział dosyć. O ile zwykły policjant może być niebezpieczny dla kolegów, to ten człowiek służył w US Army w Afganistanie i Bahrainie jako strzelec wyborowy, zna taktykę walki partyzanckiej, zgromadził zapasy amunicji oraz broni na wiele dni, i jest totalnie zdeterminowany.



Trzeźwo myśląca osoba pomyśli, że taka wojna to misja samobójcza. Tak właśnie uznał sam Dorner, który przed popełnieniem pierwszych morderstw rozesłał 20-stronicowy manifest, w którym opisał powody swoich drastycznych działań. Tłumaczy w nim m.in. , że nie chce skrzywdzić nikogo, ale inaczej nikt nie zwróci uwagi na degrengoladę systemu wymiaru sprawiedliwości w Los Angeles. Pisze też, że ograniczy się do polowania na skorumpowanych policjantów i ich rodziny, i następnie z dużą dokładnością opisuje przestępstwa policjantów których był świadkiem. Wymienia też listę osób przeznaczonych do likwidacji.

*Kontrowersji dodaje fakt, że policjantów w Stanach praktycznie nie wyrzuca się ze służby. Co chwilę trafiają do mediów jakieś filmy z przypadkami skrajnej brutalności służb, bardzo rzadko ktokolwiek ponosi w takich sprawach odpowiedzialność. Dorner jednak, po zgłoszeniu kilku incydentów swoim przełożonym (oraz na linię telefoniczną specjalnie do tego celu założoną) został usunięty z pracy. Ludzie odpowiedzialni za różne przewinienia, m.in. znęcanie się nad zakutą w kajdanki chorą psychicznie osobą, nie ponieśli żadnych konsekwencji.

Walka Christophera Dornera zaczęła się mniej więcej w niedzielę, drugiego lutego (nic o tym nie słyszałem, a wy?), kiedy zabił dwie osoby. Kobietę, córkę policjanta, który go wyrzucił z pracy, oraz jej narzeczonego. Kolejne strzały padły w czwartek w trakcie kontroli policyjnej, kiedy ranny został policjant patrolujący San Diego County. Kilka minut później, wezwane posiłki zostały przez Dornera zlikwidowane - jeden policjant zabity strzałem w głowę, drugi będąc ciężko ranny zdołał uciec. Policja LAPD wpadła w taką panikę, że sama udowodniła część zarzutów Dornera, m.in. to, że nie liczą się z życiem cywili. W czasie poszukiwań szarego SUV Nissana, którym poruszał się podejrzany (Dorner jest czarnoskóry, ma dwa metry wzrostu) dwóch policjantów wystrzelało bez ostrzeżenia po magazynku w niebieską Toyotę, którą jechały dwie azjatki rozwożące czasopisma. Obie w ciężkim stanie przewieziono do szpitala. Kolejne szaleństwo LAPD skoczyło się dla innego kierowcy szczęśliwiej, bo co prawda podziurawiono jego SUVa, ale jemu samemu nic się nie stało.




Dorner wtedy (prawdopodobnie żeby uniknąć kolejnych pomyłkowych ofiar policji, lub zatrzeć ślady) spalił swoje auto w górzystej okolicy San Brernardino. Wkrótce po odnalezieniu wraku, zaczęło się w tym rejonie największe w Stanach od wielu lat czasu polowanie na człowieka z wykorzystaniem sił policyjnych całego stanu, i wielu innych agencji z trzema literkami w nazwie. Ogromne opady śniegu z ostatnich dni utrudniły pracę helikopterom z kamerami na podczerwień, psy gończe straciły trop, największe w historii przeszukiwanie przez oddziały SWAT dom po domu też nie przyniosły rezultatów.



Do obecnej chwili, Czekoladowy Rambo, pozostaje nieuchwytny i prawdopodobnie planuje kolejny atak. LAPD jest spanikowane jak nigdy wcześniej, spełnił się w końcu dla nich najczarniejszy sen - walczy z nimi człowiek świetnie znający metody pracy policji, wojska, przeszkolony, i gotowy na wszystko. Na facebooku powstały już grupy popierające walkę tego człowieka z zepsutym systemem. Można zaryzykować stwierdzenie że prawie każdy poza LAPD uważa, że gość jest w porządku.



Problem policji polega także na sprawach wizerunkowych. Dorner prawie na każdym zdjęciu prezentuje jowialny, szczery uśmiech miłego człowieka. W dziesiątkach zdjęć z jego facebooka na każdym wygląda podobnie pozytywnie, trudno go więc zaprezentować jako kryminalistę. Nie jest to stereotypowa gęba mordercy, problemem dla władz jest także jego uczciwe życie. Kiedy przeprowadzano zwolnienie ze służby, przesłuchiwano różnych świadków żeby zdobyć na niego obciążające dowody. Nie zebrano od jego znajomych żadnych takich zeznań, wszyscy równo twierdzili, że jest świetnym, uczciwym facetem. Tak samo oceniają go koledzy i przełożeni z wojska. Wyszła też historia sprzed kilku lat, kiedy Dorner jako policjant zwrócił właścicielom znalezione przy drodze pieniądze(kilka tysięcy dolarów!), chociaż absolutnie nie musiał tego robić i nikt nigdy by się o tym nie dowiedział. Kolejny punkt dla Rambo.


Murzyn, ale twardy zawodnik 8-)




Link do źródeł i większej ilości zdjęć:
http://www.wykop.pl/ramka/1406927/czekoladowy-rambo-terroryzuje-los-angeles/


kradzione z wykopu

lisu777

2013-02-09, 20:42
jakoś to tak dziwnie brzmi:dwumetrowy murzyn zniknął w śniegu

sidian

2013-02-09, 20:43

jdmorrison

2013-02-09, 20:52
jedno pytanie dla autora. Skoro akcja rozgrywa się w LA, to jak z powodu obfitych opadów śniegu akcja jest utrudniona?

Cytat:

Średnia roczna temperatura w centrum Los Angeles wynosi 19 °C (66 °F): 24 °C (75 °F) w ciągu dnia i 14 °C (57 °F) nocą. W najchłodniejszym miesiącu, czyli styczniu, temperatura waha się zazwyczaj w granicach od 15 do 23 °C (59 do 73 °F) w ciągu dnia i od 7 do 13 °C (od 45 do 55 °F) w nocy.


saperus

2013-02-09, 21:09
łomatko...zastanawia mnie kto pisze takie komentarze-mam na myśli w pełni popierające i zachęcające-kim Wy jesteście? Spotykam Was na ulicy? W sklepie/kinie/pociągu? Wyróżniacie się czymś? W sensie czy Wasza zgryzota i frustracja się czymś fizycznie przejawia? Chciałbym wiedzieć kogo unikać. Ktoś tam pisał o rozpoczęciu krucjaty na własną rękę ale nie masz z kim-hehe- Proszę państwa mamy tu idealny przykład na osobę która mogła by bez problemu brać udział w pogromie. To jest profil osoby która łapie dziecko żydopolaka-[pamiętajmy, ze Oni byli obywatelami RP] i roztrzaskuje mu głowę o ścianę. Taki człowiek [?] chętnie weźmie udział w jakimś wielkim, doniosłym dziele wyrównującym krzywdy np. paleniu żywcem ludzi w stodole - no bo przecież niemcy mu kazali albo przybija dzieci sąsiadów do drzwi na Wołyniu [żeby nie było żem żydofil]. W każdej społeczności są jednostki które odpowiednio trzymane za mordę i w kagańcu mogą się przydać w czasie wojny-pod odpowiednią komendą zostaną uznane za bohaterów. Nudzicie się, monotonia was zżera. Tacy frustraci są bardzo łatwo-manipulowalni

PS.Oczywiście biorę też pod uwagę, że to nie są prawdziwe myśli tych osób tylko niejako projekcje wymuszone własnym pojmowaniem oczekiwań użytkowników sadistica [coś jak komenty na onecie]

Lesiook

2013-02-09, 21:13
"Walka Christophera Dornera zaczęła się mniej więcej w niedzielę, drugiego lutego (nic o tym nie słyszałem, a wy?), kiedy zabił dwie osoby. Kobietę, córkę policjanta, który go wyrzucił z pracy, oraz jej narzeczonego."

To by było na tyle jeśli chodzi o jego walkę z niesprawiedliwością. Zabił dwie niewinne osoby i na tym się kończy jego bohaterskość

ak47

2013-02-09, 21:32
Toby z 4chana,
sidian napisał/a:

He wants to be the very best
Like no cop ever was
To kill them all is his real test

To expose them is his cause
He will travel across L.A.
Searching far and wide

For each family to understand
The conspiracy that's inside
CHRIS DORNER

Is gonna kill 'em all
Who comes next he'll make the call
CHRIS DORNER

Ohh, he'll kill again
For the truth he must defend
CHRIS DORNER

Is serious fucking shit
Say n*gger and you'll get hit
He'll chew you up into bits
CHRIS DORNER

He's so fucking bad
He could kill your dad
CHRIS DORNER



- Toby


Hasky128

2013-02-09, 21:51
Jak miałem popołudniówki tzn. do środy włącznie to mówili o nim w radiu rmf.fm bo słucham w pracy :)
Więc informacja jest, co prawda nie uznawana przez media za ważną i wartą częstego wspominania.

babubabu89

2013-02-09, 21:52
Wszystko pięknie wszystko ładnie ale czemu rodziny skorumpowanych policjantów? Przecież ta córka i jej narzeczony nic nie zrobili. Popieram kolesia w likwidacji samych skorumpowanych psów ale nie popieram likwidacji ich rodzin.

Lisek244

2013-02-09, 21:56
super kolo :) gdybym mógł pomógł bym ;p

angelolog

2013-02-09, 22:07
nie pochwalam, że zabija cale rodziny ale ze pozbywa sie skorumpowanych policjantow to z tym sie zgadzam...
...że jeszcze nikt nie wpadl na pomysl żeby zrobic cos takiego z Poliskim rządem...
Pozdrawiam

losmen

2013-02-09, 22:08
up@ cytując legendarny tekst na tym forum - ch*ja byś zrobił,jak większość z nas.

rafal_etz

2013-02-09, 22:22
Gdyby w Polsce skazać na śmierć każdego skorumpowanego policjanta to nie został by ani jeden żywy.

razoreus

2013-02-09, 22:24
Duzo wieksza krzywde zrobil gosciowi zabijajac jego rodzine niz jakby zabil jego samego. Do tego typ pewnie caly czas ma pelne gacie ze zaraz i jego odjebie (o ile nie dali mu ochrony)

androgenius

2013-02-09, 22:28
pie**olicie smuty, że nie powinien odj***ć rodzinki. A właśnie powinien, stworzył w ten sposób ciekawy precedens. Może dzięki temu będą się bardziej bali w przyszlości, bo jakiś kolejny się wk***i i im zonki stuknie. Ja pochwalam i jestem całym czarnym serduchem za tym strzelającym murzynem.


I nie pie**olcie, że jakby mi zabił kogoś z rodziny, bo nie zabije. Ja nie jestem skorumpowany, nikt mi łapówki nie chce dać :(

siba

2013-02-09, 22:52
Dlaczego Mariusz nie powiedział jak jest ?