Niby kraj katolicki a dalej ludzie wierzą w takie bzdury.
Ach, czyli ty naprawdę wierzysz że to się czymś różni poza oprawą od np. pielgrzymek do świętych miejsc czy nawet zwykłej modlitwy "w celu wyproszenia łask", od ucałowania napletka jakiegoś świętego albo od padnięciu na kolana przed kawałkiem chleba zamkniętym z złotym kielichu. No to fajnie...
Najzabawniejsze jest to że lewusy od wykrywania homofobi i rasizmu złozyli doniesienie w tej sprawie a raczej egzorcyzmów na straganie truskawek, a niemiecka gadzinówka "der Omlet" powieliła ta wiadomość, bez sprawdzania całej sytuacji, ważne ze mozna było POpluć na Polskę. Miała być beka z polskiego ciemnogrodu a wyszla z lewusów. Brawo!
Wy tu się śmiejecie a ona prowadzi marketing całkiem nieźle. Tylko czekać a wystawi rachunek za te cuda.... I trafiając w niszę debili w to wierzących stanie się bogata jak ojciec dyrektor.
Wczoraj w radyjku mówili, że ktoś tą panią zgłosił do słynnego ośrodka monitorowania (zachowań rasistowskich itp). za ten numer z egzorcyzmami na chodniku, oni z kolei zaj***li z ucha do prokuratury o to czy nastąpiło obrażenie uczuć religijnych (grozi jej 3 lata ) - co tu się w tym kraju odpie**ala ja się pytam????