18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

czarna wdowa vs tarantula

marna • 2013-04-16, 20:57
nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka..






h7kchryst

2013-04-17, 01:41
znalazł pupiel trupa i myśli że zupa gotowa, otóż nie tak.........

Vi...........et

2013-04-17, 06:30
Wrzucajcie takich więcej, niech się BongMan przyzwyczaja, toć do Australii wyjeżdża. :D

a ja wiem???

2013-04-17, 06:31
r*chał wilk razy kilka wyr*chali i wilka

el...........iz

2013-04-17, 07:20
zaczerpnięte z wikipedi "Czarna wdowa (Latrodectus mactans) – gatunek jadowitego pająka z rodziny omatnikowatych, największy przedstawiciel tej rodziny. Przeciętna długość ciała dorosłej samicy wynosi 8-10 mm (nawet do 38 mm), samce zdecydowanie mniejsze – średnia długość ich ciała 3-4 mm[2]. Charakterystyczny wygląd powoduje czerwona plama w kształcie klepsydry po stronie brzusznej pająka (jest często mylona z karakurtem)." czy to na obrazku aby napewno ten pająk??

John_Rambo

2013-04-17, 09:58
@Nihilista No przynajmniej jeden wie o czym mówi.

Do tej rodziny należą tarantule.

Pogońcowate (Lycosidae) - rodzina pająków obejmująca około 2 tys. gatunków. Występują we wszystkich strefach klimatycznych. Są pająkami bezsieciowymi, to znaczy, że nie budują sieci łownych. Ich atutem jest duża ruchliwość i szybkość; mogą polować z zasadzki. Zazwyczaj budują podziemne nory lub tunele, które zmieniają z każdą kolejną wylinką. Ich ofiary są często o wiele większe od nich. Samice pogońców noszą często jaja w białym kokonie przyczepionym do kądziołków przędnych. Po wykluciu z jaj i wyjściu z kokona młode pająki "przesiadają się" na grzbiet samicy, która nosi je około tygodnia. W Polsce występuje ok. 60 gatunków pogońcowatych.

A swoją drogą tarantula nie jest największym zmartwieniem w australii :

Atrax robustus : http://pl.wikipedia.org/wiki/Atraks (Tego ch*ja za nic nie chciał bym w domu zobaczyć)

Gebofon

2013-04-17, 10:51
Australia mnie przeraża. Wstajesz k***a na kacu z rana, może Ci jakiś pająk zejść na łeb z sufitu którego ukąszenie powali 10 chłopa. Idziesz na wygarze do kuchni po wodę, otwierasz szafkę jeb 2 metrowa glizda owija Ci się na dupie. Chcesz pójść po browara do sklepu, zakładasz buta..jeeb skorpion zrobił se z niego bazę. Paaanie, idź pan w ch*j.

Infit

2013-04-17, 11:28
kloszu1234 napisał/a:





chciałbym to zobaczyć jak się rzucasz z tym klapkiem na takie okazy :shock: :mrgreen:








+ bonus w postaci BOSS-a do zabicia na końcu


yeloneck

2013-04-17, 11:53
pkh napisał/a:

Ja pie**olę...australia jest zajebista..bardzo chciałbym tam wyjechać i mam pewne perspektywy tam na start, ale chyba się nie zdecyduję..
tam pająki mają własne paski życia ..



Załatw mi ten start, chętnie pojadę. Trzeba być pi**ą, żeby bać się kilku zwierzaków.

bujaszaka

2013-04-17, 12:01
k***a, wszyscy mądrzy tłumaczą "nie tarantula tylko ptasznik"... A "tarantula" to nic innego jak ptasznik (taki angielski odpowiednik). ;)

kikutnik666

2013-04-17, 12:49
bujaszaka, w dupie byles i gowno widziales.
tarantula to Lycosa spp. wszelkie. Ptasznik to w ogole inna grupa zwierzat- to tak jakbys nazwal rysia kotem domowym bo nalezy do kotowatych...

pemb

2013-04-17, 15:42
Kiedyś chciałem nakarmić moją chromatopelmę cyaneopubescens l4 pająkiem spod zlewu, więc uszkodziłem mu odnóża i wrzuciłem go do moczboxa. Sk***iel zabił mojego ptasznika.

dreamair

2013-04-17, 22:52
Jest takie kurestwo, które sobie z tym radzi - nasosznik trzęś. ch*joza żyje w polskich domach i zabija czarne wdowy.

Cytat:

Mimo delikatnego wyglądu nasoszniki są w stanie zaatakować i zjeść o wiele większe kątniki domowe. Miejska legenda głosi, że posiadają najsilniejszy jad ze wszystkich gatunków pająków, ale nie potrafią przebić ludzkiej skóry. Pająki te oczywiście posiadają jad, lecz jest on absolutnie niegroźny dla człowieka. Legenda prawdopodobnie bierze się stąd, że gatunek ten często odżywia się innymi pająkami, nawet czarnymi wdowami, więc przyjęło się, że muszą mieć one bardziej trujący jad od swoich ofiar.