pojeby i tyle

Idź mi w ch*j z taką kremacją. Po minie nieboszczka widać że mu się nie podoba.

Upy

Czym to się niby różni od kremacji zwłok u nas? Proces i efekt zdaje się ten sam...

pojeby i tyle

Zgadza się, za duży ślad węglowy. Powinni w mikrofali robić.

Miało być dobrze wysmażone, no ale bez przesady...

Móżdżek jeszcze nie ścięty. Trochę żółtka i carbonara po tajsku....

To się w głowie nie mieści

Czacha dymi bo myśli!

Pan poprawił i faktycznie skwarkowi jakby wygodniej, a już na pewno będzie się lepiej prezentował na rodzinnym filmie.

Amatorzy... według NAOCZNEGO swiadka do obozu zagłady przywożono, gazowano i spalano 6000 zydow CODZIENNIE. Pan Abraham Bomba byl Żydem wiec nie można się z nim nie zgadzac - bo antysemityzm. To o czym mlwil to najbrawdziwsza prawda a z najprawdziwsza prawda niemozna dyskutować. Jesli ludzkie ciało średnio spala sie w ciagu... niech będzie bardzo optymistycznie - 30 minut. Zalozmy, ze trzeba doliczyć czas potrzebny na otwieranie komory gazowej, wrzucenie gazu, 15min na śmierć wiezniow, ręczne przeciągnięcie POJEDYNCZO zwlok do innego pokoju, RECZNE wciąganie winda okolo 6 cial max, transport z windy do pieców, otwarcie pieca, załadowanie... zalozmy, ze do każdego ciała doliczmy kolejne 30min (pomijami fakt kruszenia niedopalonych kosci, wietrzenie komory gazowej, sprzątanie by nastepni mysleli, ze ida sie pod prysznice umyć...) niech będzie 1 godzina na jedno ciało. 6000 godzin dziennie. Teraz zagadka : czy ktoś wie ile było piecy? czy ktos zwiedzal kiedys obozy? Czy ktos wie ile godzin ma jeden dzień? Czy moze ktos sie odważy nyc antysemita i wątpić w słowa Pana Bomby? aha jak będziecie w Auschwitz spytajcie przewodnika lub sami poszukajcie basenu

Amatorzy...

ty, to nieźle poj***ny jesteś...

czy ktoś wie ile było piecy? czy ktos zwiedzal kiedys obozy? Czy ktos wie ile godzin ma jeden dzień

[i]
Podobnie jak w innych niemieckich obozach koncentracyjnych, również w Auschwitz od połowy sierpnia 1940 r. istniało krematorium do spalania zwłok więźniów. Piece, zarówno do tego, jak i kolejnych krematoriów, dostarczyła i zainstalowała niemiecka firma Topf und Söhne z Erfurtu. W krematorium można było spopielić do 340 zwłok na dobę. Kostnica tego krematorium została zaadaptowana we wrześniu 1941 r. na pierwszą komorę gazową.

Gdy w 1942 r. w Auschwitz rozpoczęto zagładę Żydów, byli oni mordowani w Czerwonym i Białym Domku, a ciała zamordowanych grzebano w zbiorowych mogiłach. W połowie roku, wobec zwiększenia liczby mordowanych Żydów, zapadły decyzje o wydobyciu zwłok z grobów i ich spaleniu (doły spaleniskowe) oraz o wybudowaniu czterech nowoczesnych i wydajnych krematoriów i połączonych z nimi funkcjonalnie komór gazowych. Zostały one oddane do użytku w Birkenau w 1943 r. Każde z dwóch większych mogło spalić do 1440 zwłok na dobę; dwa mniejsze do 768 ciał.

Kiedy wiosną 1944 r., z chwilą przyjazdów transportów żydowskich z Węgier (Sonderaktion „Ungarn”), zagłada w Auschwitz osiągnęła takie natężenie, że krematoria nie były już w stanie spopielić wszystkich zwłok, część z nich zaczęto ponownie spalać na wolnym powietrzu.{/i]


A teraz idź być idiotą gdzieś indziej.

ty, to nieźle poj***ny jesteś...

O zesz ty h*ju antysemito! Chyba nie sądzisz, że naoczny świadek się myki!? Hał der ju!? Co jest matematyka ci głowę rozj***ła?

[i]
Podobnie jak w innych niemieckich obozach koncentracyjnych, również w Auschwitz od połowy sierpnia 1940 r. istniało krematorium do spalania zwłok więźniów. Piece, zarówno do tego, jak i kolejnych krematoriów, dostarczyła i zainstalowała niemiecka firma Topf und Söhne z Erfurtu. W krematorium można było spopielić do 340 zwłok na dobę. Kostnica tego krematorium została zaadaptowana we wrześniu 1941 r. na pierwszą komorę gazową.
Gdy w 1942 r. w Auschwitz rozpoczęto zagładę Żydów, byli oni mordowani w Czerwonym i Białym Domku, a ciała zamordowanych grzebano w zbiorowych mogiłach. W połowie roku, wobec zwiększenia liczby mordowanych Żydów, zapadły decyzje o wydobyciu zwłok z grobów i ich spaleniu (doły spaleniskowe) oraz o wybudowaniu czterech nowoczesnych i wydajnych krematoriów i połączonych z nimi funkcjonalnie komór gazowych. Zostały one oddane do użytku w Birkenau w 1943 r. Każde z dwóch większych mogło spalić do 1440 zwłok na dobę; dwa mniejsze do 768 ciał.
Kiedy wiosną 1944 r., z chwilą przyjazdów transportów żydowskich z Węgier (Sonderaktion „Ungarn”), zagłada w Auschwitz osiągnęła takie natężenie, że krematoria nie były już w stanie spopielić wszystkich zwłok, część z nich zaczęto ponownie spalać na wolnym powietrzu.{/i]

A teraz idź być idiotą gdzieś indziej.

Kolejny śmierdzący antysemita! Skoro naoczny świadek twierdził, że samych zydow ogarniało 6000 dziennie to zadne twoje kłamstwa tego nie podwaza.

Jeszcze moze powiesz, że inny świadek kłamał ma temat mordowania Żydów za pomocą elektrycznej podłogi!? Po zamordowaniu elektryczna podłoga... ta podłoga otwierała się i w dol zlatywaly ciała a tam wagonikami (niczym w kopalniach) ciała byly wywożone podziemnymi tunelami! Temu naocznego swiadkowi tez zarzucicsz jakies fantazje?! Skoro mowil, ze Niemcy mieli elektryczna podloge i tajemne tunele podziemne z wagonami to musieli mieć i nie kłócić się pajacu antysemito!

Jak do nich dojdzie Eurokomuna to im zabronią spalenia drewna i pójdzie wszystko w ch*j