Niskie standarty drogą do przetrwania osobniczej puli genowej...

Kto wybrzydza ten nie r*cha.

Kto wybrzydza ten nie r*cha.

A jak ktoś wybrzydza a r*cha to burzuj, ch*j, zbój i złodziej.

Ale że co, w sensie, że goła dupa i podiarka nagrywającego, czy że może taki mutant, że dupą oddycha i chrapie.....

wentyl na wierzchu?

A tam, pie**olisz. Za studenta oddaloby sie zycie za taka okazje.

Okazje to miała Twoja stara paść z przepracowania w burdelu

Kto wybrzydza ten nie r*cha.

chyba bym nie skorzystał. Cipsko pewnie nie myte, a i nie wyklucza się większych niespodzianek ( jakieś kiły, rzeżączki, itp. ). Chwila radości, a potem pindol zgnity.

Rozumiem jakaś chemia między kolesiem, a laską, gorące rozmowy z klimatem, przytulanki, a czego naturalnym następstwem jest seks.. A tutaj ewidentny przykład zwykłego walidupy z sadistic.pl

jak już tyle przeszła to doniósłbym ją do siebie do mieszkania i tam dzień później opowiedział jej całą historie Nawet bym k***e umył tuż przed