Dla mnie dno i metr mułu.. ani straszne ani ciekawe, ani muzyka dobra ani obraz, od luźny zlepek czegos pseudo szokujacego, bardziej zryte rzeczy widzialem w Japońskich pornolach, no i muzyke tez mieli lepszą
Jaranie sie ukrainą to pedalstwo a Bandera to Pedał i chój