nie wiem dokladnie czemu ale nozownicy jakos strasznie dzialaja mi na nerwy, moze dlatego, ze jebniecie nozem to bezposredni kontakt...?
jakos nie rusza mnie jak ktos uzyje samochodu lub nawet jakiegos baseballa... ciezko mi to opisac ale tych sk***ieli z nozami bym pozabijal wszystkich.