W naszych ciągnikach po takiej kolizji nie byłoby połowy przodu, a w Macku poleciał zderzak. Opitolić z grubsza spód myjką ciśnieniową, żeby nie j***ło, założyć zderzak i można jechać dalej.
W naszych ciągnikach po takiej kolizji nie byłoby połowy przodu, a w Macku poleciał zderzak. Opitolić z grubsza spód myjką ciśnieniową, żeby nie j***ło, założyć zderzak i można jechać dalej.