Skoro już byli na miejscu, to wystarczyłoby pół litra 95-tki na każdego, jedna zapałka i by się sami odkleili.
A potem toby już zrobili to, za co faktycznie im płacą...
Pierw bym mu wyj***ł bułę na ryja, potem bym odkuł go a, trzy to doj***ł bym mu taki rachunek za ten skrawek jezdni wartości km budowy nowej autostrady.