Telefon do firmy, jakieś pucowania... A nie łatwiej było je po prostu wyr*chac? Nie wpadleś na to, ze gdyby po prostu chciały dojechać do domu, to by taxi zamówiły?
To jest odpowiedni środek lokomocji dla tych macior
Kiedyś ja dorabiałem jako kierowca ubera oraz taxify. Podchodzi do mnie jakiś naj***ny małolat, a że wyglądam jak wyglądam, mocno się zastanowił zanim otworzył drzwi, przeszyłem go wzrokiem i sam odszedł.
Drugi podchodzi do mojej "taksówki", widzę że naj***ny ledwo idzie, mówię mu jak będziesz rzygał to wypie**alaj, a on to wypie**alam. Też się obeszło.
Ale za trzecim Razem, wsiada mi jakaś naj***na kurew, z koleżanką drą ryja, ja nie mogę prowadzić, zatrzymuje i mówię że jak się nie zamkną to ja dziękuję i wypie**alać z auta. I nie wiem czy zrobiła to na złość czy jak ale jak tylko wyszły z auta to obrzygała mi samochód.
I tak lepiej na samochód niż w.