Liniowy Army prawie znokautował jednego ze swoich trenerów, kiedy zdecydował się zrobić uroczysty cios głową, zapominając, że jego trener nie miał na sobie kasku.
Kiedy starszy liniowy Mike Johnson szedł do linii bocznej, trener Mike Viti podszedł do niego i próbował go uściskać z radości po objęciu prowadzenia. Johnson źle odczytał sytuację i z jakiegoś powodu, pomyślał, że jego trener chciał świętować zderzeniem głów, co czasami robią zawodnicy na boisku.
źródło
