Końcówka wszystko wyjaśnia.

Mój samochód ma 192cm szerokości i NIGDY mi się coś takiego nie przydarzyło.

Mój samochód ma 192cm szerokości i NIGDY mi się coś takiego nie przydarzyło.

wszystko przed tobą

Płakać mi się zachciało.

Mój samochód ma 192cm szerokości i NIGDY mi się coś takiego nie przydarzyło.

Pochwal się co to za bydle, chyba, że policzyłeś razem z lusterkami

Mój samochód ma 192cm szerokości i NIGDY mi się coś takiego nie przydarzyło.

Kasa ze zbiórki na protezę wpadła, to stać jednonogą szlachte...

Mój samochód ma 192cm szerokości i NIGDY mi się coś takiego nie przydarzyło.

Uważaj co by Ci noga nie objechała że sprzęgła

Mój samochód ma 192cm szerokości i NIGDY mi się coś takiego nie przydarzyło.

Wyolbrzymiasz jak wędkarze:

A co to? Przecież nie miałam żadnego wypadku

Można się śmiać, łymyn to łymyn, ale powiem Wam, że sam nie raz muszę się nakręcić albo szukać często miejsca parkingowego gdzieś dalej, bo te miejsca ostatnio robią tak wąskie, że jak ktoś ma trochę większy samochód, to już ma problem, by zaparkować, a o otworzeniu drzwi i przepchania swojego srogiego basa można zapomnieć. Jeszcze jak ktoś stanie nierówno obok, to jedynie przez szyberdach można wysiadać. Wszystko teraz jest projektowane pod piździki pojazdopodobne z 1.0 pod maską i max 170cm szerokości z lusterkami licząc.

Przecież zaparkowała, więc o co te halo?

należy się soczysty lep na ryj głupiej p*zdy

każdy kto twierdzi, że kobiety lepiej jeżdżą niech idzie do psychiatry

Zrobi loda i wszystko będzie dobrze. Wszystkie moje koleżanki z pracy tak załatwiają sprawy... Ze służbówką też

podkład dzwiękowy jak z dobrego pornola