Ich pomysłowość nie zna chyba granic, żeby tylko się dostać do UE, wyciągnąć zasiłek i nic nie robić. Jakby tą kreatywność wykorzystali w pracy u siebie, to chyba wyprzedziliby technologicznie amerykanów.
Zastanawia mnie taka determinacja. Nie pamiętam, żebym widział kiedykolwiek coś takiego w wykonaniu uchodźców wojennych, którzy zdają sobie sprawę z beznadziejności swojego losu. Jedyne przypadki, kiedy dało się zaobserwować taką determinację i taką pomysłowość dotyczą... "guerilla warfare" - czyli wojny partyzanckiej. Powstało na ten temat wiele opracowań i dość łatwo odnieść to do przykładów z przeszłości. Czy ludzie naprawdę są ślepi?
kiedys jeszcze trzeba bylo przemycac i wyszukiwac na to sposobow, tera zwystarczy ze podejdziesz pod europejska granice a k***isko Merkel podstawi ci autobusy, da przyzwolenie na gwalty, kradzieze i dosypie socialu