18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Chyba poczuł rybkę

Grace • 2010-04-26, 00:07
Chyba pani się nie umyła i delfiniątko poczuło śledzika.


~Conscribo

2010-04-26, 00:12
miałem kiedyś ten filmik wrzucić :>
nie rybkę, tylko pewnie okres babka miała ;)

piwo za podpis!

yarzapp

2010-04-26, 02:11
I ten gulgoczący śmiech :D

Lucas1987

2010-04-26, 10:36
I po co te krzyki? Przecież był delikatny. Jestem zawiedziony.

wezu69

2010-04-26, 16:18
po co wlazi do basenu jak ciote ma?

Tomaszu

2010-04-26, 16:36
@up
A po co się wchodzi do basenu? Chyba po to, żeby popływać.. ;-)

Furronica

2010-04-26, 18:27
Mogła mu dać to by się odczepił.

sard

2010-04-26, 19:05
kolejny burak, któremu c*pka śledziem jedzie - idź do rybnego tam osiągniesz pełnię seksualnego spełnienia

co do delifnów - jako jedne z niewielu zwierząt (poza naczelnymi) bardzo lubią baraszkować seksualnie, jak widać nie są rasistami i człowieczkę też by miał ochotę posmyrać ogonkiem

Grace

2010-04-26, 19:34
sard napisał/a:

kolejny burak, któremu c*pka śledziem jedzie - idź do rybnego tam osiągniesz pełnię seksualnego spełnienia



Prędzej buraczka sard ;)

A co do seksualnego spełnienia.. Dzięki za radę, wybiorę się i zobaczę czy to działa.

Sadystyczny żart to w tym wypadku niski żart, bo jakie miałby znaczenie ten post gdyby nie podpis?

sard

2010-04-26, 21:06
up@
burak to warzywo toteż niezależnie od płci nadal jest burakiem :P

Grace

2010-04-26, 21:48
sard napisał/a:

up@
burak to warzywo toteż niezależnie od płci nadal jest burakiem :P



Mogę chociaż zostać ćwikłą? :roll:

Da...........ar

2010-04-26, 22:06
Tomaszu napisał/a:

@up
A po co się wchodzi do basenu? Chyba po to, żeby popływać.. ;-)



Albo żeby umyć :mrgreen:

sard

2010-04-26, 23:02
~grace - mogę się dla ciebie poświęcić i przygotować ową ćwikłę - zapraszam :D

Dee_Loc

2010-04-27, 01:22
ten śmiech przez rurkę jest wyk***isty :D

Qudi79

2012-12-04, 06:41
laska się nie podmywa to i śledziem wania :anegdotka: