pewnie miał też sandały z skarpetkami ;]

może to anglik, który przyjechał do Polski za chlebem...

ważne że nauka nie poszła w las

Z kopertą w dłoni to i na skróty pojechał/a

Chyba nie zdała!

Złamanego ku*asa powinien dostać ktoś na prawym siedzeniu, że dopuścił do takiego wjazdu.
Wiem wiem... zwyczajnie zazdroszczę egzaminatorom (leśnym dziadkom) posadki, bo muszę j***ć za ciężkie pieniądze a oni lekkie koperty biorą

Przemyśl........moje miasto

Hmmmm, a od kiedy to na nauce jazdy zdaje się egzaminy państwowe?

Skąd wiadome, że to nie w Angli robione zdjęcie?
Weź z takim czymś to nara.

Hmmmm, a od kiedy to na nauce jazdy zdaje się egzaminy państwowe?

Nie wiem co ty pie**olisz ale jeśli chodzi Ci o znak L na dachu to odpowiem: Tak, auta egzaminacyjne również mają ten znak. Do tego na klapie bagażnika jest napisane "EGZAMIN"

Skąd wiadome, że to nie w Angli robione zdjęcie?
Weź z takim czymś to nara.

Weź wyjdź stąd, ja pie**olę...

Nie wiem co ty pie**olisz ale jeśli chodzi Ci o znak L na dachu to odpowiem: Tak, auta egzaminacyjne również mają ten znak. Do tego na klapie bagażnika jest napisane "EGZAMIN"

Sorry, nie zauważyłem tego mikrego znaczka. W moim mieście są oznaczone dużo większym napisem po bokach i tym się sugerowałem.

najgorsze w tej sytuacji jest to że gdyby to skręciło w prawo to mogłoby zdać, bo z placu wyjechało. Zdałem prawko za 5 razem i trwało to kilka lat. Jestem z tego dumny bo troszkę mi się w głowie poukładało. Papier doceniam na tyle że po pijaku nie wsiądę za kółko a pamiętając jakie miałem podejście mając 18 lat ciesze się że oblałem kilka razy. Każdy matoł powinien dostać po dupie i dorosnąć zanim wracając z wiejskiej dyskoteki zabije kilka osób.

hehe, Lwowska, pozdrawiam przemyślaków

pewnie założył się z egzaminatorem o jakieś 3 tys. że zda