Pelagra to choroba skóry, więc trochę ciężko o urojenia...

Pelagra to choroba skóry, więc trochę ciężko o urojenia...

Coś takiego znalazłem:

"Objawy neuropsychiatryczne pelagry: apatia, depresja, osłabienie napięcia mięśniowego, zaburzenia chodu, ataksja, neuropatia obwodowa, bóle głowy, lęk, dezorientacja, psychozy, niepokój, napięcie, urojenia"

Ale i tak ch*ja to ma do rzeczy. Pewnie mu zdiagnozowali tego syfa i z podnietki wymyślił taki super śmieszny żart. Może i faktycznie to mu siadło na mózg

" Zmiany skórne: w pierwszej fazie choroby przypominają oparzenie słoneczne, pojawiają się pęcherze, zgęstnienie skóry, przebarwienia. Pelagra najczęściej występuje na grzbietowej części dłoni i stóp, na przedramionach i podudziach, na twarzy obejmują policzki, grzbiet nosa, czoło, pojawiają się zmiany w okolicy szyi, choroba pojawia się na skórze okolic intymnych." - www.medonet.pl

Te dowc**y na sadolu, to dla mnie jakiś bardzo dziwny proceder. Do stworzenia quality contentu wystarczy smartfon w pozycji poziomej, najlepiej statyw i odrobina przemocy domowej albo jakieś sympatyczne samookaleczenie a wrzucane jest takie coś. Chociaż ten żart, to akurat wpisuje się w kryteria "samookaleczenia".

Wstyd nie dać piwa, żeby nie wyjść na debila. Tak to rozumiem...

Co łączy ciepsona i suchego harego ?

Obaj nie ukończyli podstawówki

„Co łączy fanatyzm religijny i pelagrę?”


Nic.
To tak samo jak z pralką wirnikową i lupą.

Naprawdę tak się uśmiałem, że aż się popłakałem i w sutannę poszczałem

Zatrzymajcie tą karuzelę śmiechu bo będę rzygał.

Niech sobie ludzie wierzą jak chcą, cieciu.

Ostatni raz się tak uśmiałem jak smarowalem bułkę masłem.

zapomniales dodac jeszcze "lewackie poglady" to jest dopiero urojenie

Ratuję:

Dowcip ch*jowy, ale po ilości browarów widać, że dporo tu milczących obrońców wiary