Złodziej - najgorsza k***a.
I niech który próbuje ich bronić że "musieli", że "nie mieli co jesć" czy "sytuacja ich zmusiła".
Uj***ć ręce przy barkach i niech se kadłubek zj***ny, złodziej zyje.
Ani konia zwalić, ani dupy podetrzeć.
Rzymianie 20 wieków temu mieli rację, ucianając ręce złodziejom.
No natomiast dzisiaj mogą dostać śmieszny wyrok w zawiasach, a Twoją szkodę materialną system ma w piździe. Jeszcze nie możesz takiemu zaj***ć w ryj jak go złapiesz na swojej posesji bo jeszcze sam wyłapiesz karę za pobicie czy inny ch*j. W okolicy chłopu ukradli busa z całym wyposażeniem do roboty, facet stanął z wykonywaniem usług, nie zarabia, klienci wk***ieni, o odzyskaniu auta czy narzędzi zapomnij. Jeszcze jak takiemu przypie**olisz to wyjdzie na to, że pobiłeś biednego Ignaca, który kradł bo 500+ i wakacje+ nie starczyły na żarcie jak już wytrzeźwieli i z ofiary staniesz się sprawcą. pie**ole dokąd ten świat zmierza.