18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Chłopcy wychodzą z lasu 1942-2012

Hauer88 • 2012-09-06, 15:26



Narodowe Siły Zbrojne - po AK, największa formacja zbrojna Polski Walczącej w czasie II wojny światowej, licząca od 80 do 100 tys. żołnierzy. Odegrała m.in. znaczącą rolę podczas Powstania Warszawskiego. Z rąk żołnierzy NSZ zginął gen. Kurt Renner, jedyny niemiecki oficer tak wysokiego stopnia zlikwidowany przez polskie podziemie.

Wielu NSZ-owców nie złożyło broni po roku 1945. Podjęli bezkompromisową walkę z komunistami. W okresie PRLu byli nazywani, podobnie jak wszyscy polscy narodowcy, "faszystami, kolaborantami, bandytami" i bezlitośnie zwalczani. Niektórzy emigrowali na Zachód, tysiące trafiło na długie lata do więzień, wielu zostało zamordowanych przez komunistów. Nieliczni doczekali upadku PRLu.

Po roku 1989 Narodowe Siły Zbrojne, jako jedyna formacja polskiego podziemia, nie doczekały się pełnej rehabilitacji i oddania dziejowej sprawiedliwości. W 2012 roku Paweł Machcewicz, doradca premiera oraz dyrektor powstającej instytucji publicznej - Muzeum II Wojny Światowej - powiedział o NSZ: "Świadomie bym ją wykluczył z tradycji demokratycznego państwa polskiego, mimo że jej członkowie walczyli o niepodległość Polski i ponosili ofiary".

Dlatego dziś, w 2012 roku, gdy przypada 70 rocznica powstania Narodowych Sił Zbrojnych, musimy sami zadbać o pamięć o nich. Dlatego zachęcamy do włączenia się w akcję upamiętniania Narodowych Sił Zbrojnych. Niech symbol NSZ-u - jaszczurka - pojawi się w całej Polsce!

22 września odbędzie się w Warszawie uroczysty Marsz, upamiętniający rocznicę powstania NSZ. Weźmy w nim udział.

Cześć i chwała bohaterom!
Nasze ulice!

http://narodowcy.net/wp-content/uploads/2012/09/szablonnsz.pdf
Wiecie do czego to służy.


Info techn.:
Produkcja i prawa autorskie: Chłopcy z Lasu i Komitet Figli

Info dla służb:
Informujemy, iż materiały z nocnych akcji podrzucono anonimowo z dopiskiem: "Komitet Figli".
Dodatkowo: ustawa z dnia 26 stycznia 1984 r. Prawo prasowe Art. 15 ust. 2.; KPK art. 180 § 2.

TruckR

2012-09-06, 21:08
Shitowaty filmik, który tak naprawdę nic ciekawego ani sensownego nie wnosi. Do tego totalny brak realizmu... co do odwzorowania "niby warunków bojowych", co on widzi przez tą lornetkę w tak gęstym lesie? drzewa? a do tego podczas tego patrolu, przemarszu czy co to tam jest odstępy zachowane takie, że jeden granat, mina lub seria i wszyscy leżą... może się już zabardzo czepiam mniejsza z tym. Ale do tego na koniec banda wandali pseudo-patriotów narodowców, którzy demolują mienie publiczne jakimiś bohomazami...

Jak dla mnie to niech Ci "chłopcy" wracają do tego ich lasu czy tam piaskownicy...
Ot taka moja prywatna opinia...
Pozdro.

Pr...........zy

2012-09-06, 21:31
Do kmiota: wudun

Generał Kurt Renner

Najwyższy rangą oficerską Niemiec zabity w zamachu przez polskie podziemie w czasie II wojny światowej na trasie Ożarów-Ćmielów.

Przy trasie tej znajduje się głaz upamiętniający to wydarzenia

Możemy na nim przeczytać:

..."W tym miejscu dn.25 sierpnia 1943 r.
oddział partyzancki NSZ
wachm."Tarzana" TOMASZA WÓJCIKA
podporządkowany
zgrupowaniom Armii Krajowej por. "Ponurego"

zniszczył dwa niemieckie samochody
sztabowe likwidując ośmiu oficerów
i żołnierzy Wermachtu
w tym gen. por. Kurta Rennera
d-cę 184 dywizji zapasowej"...

PODPORZĄDKOWANY ZGRUPOWANIOM AK!!! Tłuku!



A takich jak ty kmieciuz to za okupacji dosięgała kula podziemia - szkoda, że tego już się nie praktykuje, byłbym pierwszym ochotnikiem.



Za stroną: http://www.ostrowiecnr1.pl

Kupa_w_majtkach

2012-09-06, 22:35
kmieciuz napisał/a:

@c0mrade - oczywiście, że mi to zwisa kalafiorem i powiewa, w jakim języku mówię. Zawsze będę wyśmiewał polaczków z szabelkami, którzy zamiast myśleć i opierać się na dyplomacji woleli wpie**alać runo leśne i strzelać do Niemców z żołędzi (jak w powstaniu warszawskim - po ch*j pomyśleć o zaopatrzeniu w amunicję, ważne żeby się postawić). Prędzej można nauczyć szympansa, że wkładanie łapy w ognisko boli. Ale nie romantyczno-patriotycznych Polaków, którzy z przegrywania powstań narodowych lub lokalnych uczynili sport narodowy. Raz tylko udało się nam przegrać w zaszczytnej grze "wywołaj i przepie**ol powstanie" - mowa o powstaniu wielkopolskim.

@wudun - nic dodać, nic ująć. Piwo ode mnie.




Tak bądź dyplomatą gdy jesteś okupowany przez 2 państwa... Szanowny panie Hitler, może wycofa pan wojska z Polski- my chcemy być wolni...plzzz... Albo Panie Stalin, pójdzie pan do siebie, a my postaramy się na nowo stworzyć niepodległe państwo oki?

Jesteś tępy jak but, a wiek w twoim profilu to chyba tylko na pokaz jest.

wudun

2012-09-06, 23:09
Prostowoczy, poczytaj "histeryku" ;) o rozłamie w NSZ będziesz wiedział dla czego widnieje tam wzmianka o AK. Może opowiemy o tym jak NSZ sp***oliło z Warszawy do Częstochowy przed powstaniem.

W dupie byłeś gówno widziałeś a się wypowiadasz. Jeżeli chcesz znać pełny obraz sytuacji zacznij na ten temat czytać książki a nie propagandowe strony internetowe.

kmieciuz

2012-09-06, 23:21
@Dudeczek - myśli się przed wojną a nie próbuje myśleć w jej trakcie albo pie**oli w sejmie o honorze (vide min. Beck).


@Prostowoczy - ojojoj - widzę pierwszy partyzant sadistica. Podejrzewam, że prędzej AK sprzedałaby kulkę takiemu pedalskiemu narodowcowi niż mnie. Poza tym trzeba było pisać jeszcze większą czcionką - najlepiej comic sans, bo taka wesoła czcionka najlepiej do was pasuje.

"zlikwidowali d-cę 184 dywizji zapasowej". Fantastisz! Widzę wyeliminowali dowódcę jednostki pierwszoliniowej. Manewr strategiczny na miarę Łuku Kurskiego! A czym się jeszcze pochwalą brunatne mundurki? Likwidacją sierżanta sztabowego z kompanii kopania latryn i wywożenia gówien? A może pochwalicie się większym sukcesem? Np zabiciem kucharza dywizji w randze pułkownika? A może macie na koncie rozbicie orkiestry reprezentacyjnej SS i wzięcie do niewoli dwóch flecistów?


wudun

2012-09-06, 23:32
Hauer88, Jesteś członkiem skrajnej prawicy tak? Mas piękny cytat Dmowskiego w podpisie ale czy masz świadomość że :

"Roman Dmowski, zgodnie z programem wszechpolskim, stał na stanowisku, że sprawę Polski należy łączyć z przymierzem francusko-rosyjskim przeciw Niemcom. Obawiając się, że Rosja wciąż jest niezdecydowana pomiędzy Berlinem a Londynem, Dmowski starał się przekonać Rosję o swej i Polaków lojalności do Imperium Rosyjskiego. Uczynił to, stając po stronie ruchu neoslawistycznego, którego głównym założeniem była wspólna obrona narodów słowiańskich przed ekspansją Niemiec oraz przekształcenie Austro-Węgier w federację narodów słowiańskich. Czyniąc to zamierzał przenieść dialog z poziomu polsko-rosyjskiego na międzynarodowy podczas Kongresu Słowiańskiego w Pradze, co zmusiłoby Rosjan do traktowania Polaków jako równorzędnego partnera. Jednakże jego wysiłki spotkały się z nikłym odzewem ze strony rosyjskiej. W samym kraju wielu Polaków było zszokowanych jego postawą i prorosyjskim nastawieniem, co spowodowało, iż w latach 1907–1909 z Ligi Narodowej odeszło około 20% członków, a wiele pobocznych organizacji zerwało z nią kontakty. Sami Rosjanie zaś zażądali zgody na odłączenie od Królestwa Kongresowego regionu Chełmszczyzny i przyłączenie jej do Guberni Kijowskiej w zamian za znikome zwiększenie autonomii. Także i inne działania rządu rosyjskiego wskazywały wyraźnie, że apele Dmowskiego pozostały bez odpowiedzi. Wybrany znowu, do III Dumy, w lutym 1909 złożył mandat, gdy został przegłosowany na posiedzeniu partii.

W owym czasie Dmowski i inni członkowie jego organizacji deklarowali, iż Żydzi szkodzą interesom Polski i Rosji, co doprowadziło do jego porażki w wyborach warszawskich do IV Dumy w 1912, gdy wskutek masowego poparcia licznej żydowskiej społeczności Warszawy przegrał z mało znanym wówczas kandydatem PPS-Lewicy. W odpowiedzi Dmowski zażądał ekonomicznego bojkotu ludności żydowskiej.

Pomimo tych porażek, organizacyjnie i politycznie endecja wzmocniła się w Królestwie Kongresowym, zaś sam Dmowski zadecydował o nieschodzeniu z kursu pojednania z Rosją."

Prostowoczy napisał/a:

Do kmiota: wudun

Generał Kurt Renner



"Nil" ten pan ma na koncie najwyższą rangę jak już coś.

Hauer88

2012-09-06, 23:39
- główny trzon Narodowych Sił Zbrojnych uczestniczył w akcji scaleniowej z Armią Krajową, której efektem był rozkaz Komendanta Sił Zbrojnych w Kraju gen. Tadeusza Komorowskiego ps. „Bór” z 31 marca 1944 roku zawierający słowa: „Żołnierze Narodowych Sił Zbrojnych! Witam Was w szeregach Armii Krajowej. Mam głębokie przeświadczenie, że oddziały Narodowych Sił Zbrojnych wnoszą do zjednoczonego wysiłku Kraju wartościowy wkład obywatelski i żołnierski (…) Swą karnością, zdyscyplinowaniem, wyszkoleniem żołnierskim i obywatelskim, a przede wszystkim gotowością do ofiar sięgnijcie po najwyższą nagrodę – Wolność i Wielkość Ojczyzny”;

- Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Kazimierz Sabbat (bezpośredni poprzednik śp. Ryszarda Kaczorowskiego) wydał 1 stycznia 1988 roku dekret o żołnierzach Narodowych Sił Zbrojnych, stwierdzając: „żołnierze tej części Narodowych Sił Zbrojnych, która, ze względu na stanowisko jej czynników kierowniczych, nie została scalona z Polskimi Siłami Zbrojnymi – Armią Krajową, i którzy brali udział w walkach z okupantami w latach 1939-1945, spełnili swój obowiązek narodowy i żołnierski wobec Rzeczypospolitej Polskiej”;

Wobec powyższych jednoznacznych dokumentów stwierdzamy, iż, wbrew zafałszowaniom historycznym autorstwa dyrektora powstającego Muzeum II Wojny Światowej, Narodowe Siły Zbrojne uznawały Polskie Państwo Podziemne, choć bywały w opozycji do jego władz oraz jego instytucji, czego dowodem była misja Stanisława Żochowskiego i Tadeusza Salskiego do Londynu w celu nawiązania bezpośredniego kontaktu z Naczelnym Wodzem i rządem na wychodźstwie

Dobrymi przykładami powyższego jest np. współpraca na odcinku wywiadowczym, gdzie NSZ-owska sieć informacyjna „Zachód” w części wchodziła w skład ZWZ-AK, z kolei centralna komórka wywiadu antykomunistycznego NSZ pracowała na rzecz wywiadu politycznego Delegatury Rządu, a do Państwowego Korpusu Bezpieczeństwa (podziemnej policji) przydzielony został zespół wywiadowczy okręgu Warszawa-Miasto NSZ, a przykłady takie można by mnożyć.

Narodowe Siły Zbrojne gromadziły w dużej mierze osoby związane z nurtami politycznymi niepodległej Polski, w szczególności ze Stronnictwem Narodowym (przede wszystkim w latach 1942-44) oraz Obozem Narodowo-Radykalnym (głównie po roku 1944), który wydał wielu zasłużonych działaczy niepodległościowych takich, jak np. ks. Jan Salamucha (kapelan AK na warszawskiej Ochocie zabity w powstaniu warszawskim), mec. Witold Bayer (pracujący na rzecz Departamentu Prawnego Delegatury Rządu) czy wreszcie Jan Bytnar – legendarny „Rudy” z „Kamieni na Szaniec” wywodzący się z Grup Szkolnych ONR, działających w warszawskim Liceum im. Stefana Batorego.

Współtworzący profil ideowy Narodowych Sił Zbrojnych ONR był ani mniej, ani więcej demokratyczny niż wiele formacji politycznych owego czasu, jak choćby Obóz Zjednoczenia Narodowego, będący w latach trzydziestych główną siłą obozu sanacyjnego współtworzącego zaraz później Związek Walki Zbrojnej i Armię Krajową, co uwidacznia stronniczość i iluzoryczność ocen dyrektora Muzeum II Wojny Światowej.

Wobec wszystkich powyższych faktów wzywamy profesora Pawła Machcewicza do rewizji swego stanowiska, uznania autorytetu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i Komendanta Sił Zbrojnych w Kraju oraz przeproszenia żołnierzy i spadkobierców ideowych Narodowych Sił Zbrojnych za słowa niegodne polskiego historyka.

dr Mariusz Bechta, Rada Historyczna przy ZŻNSZ
Sebastian Bojemski, Rada Historyczna przy ZŻNSZ
prof. Marek J. Chodakiewicz, Rada Historyczna przy ZŻNSZ
Przemysław Czyżewski, Grupa Rekonstrukcji Historycznych NSZ
dr Rafał Dobrowolski, prezes Okręgu Lubelskiego ZŻNSZ
Rafał Drabik, Rada Historyczna przy ZŻNSZ
Zygmunt Goławski, Kustosz Pamięci Narodowej 2012
Michał Gruszczyński, Grupa Rekonstrukcji Historycznych NSZ
dr Ksawery Jasiak, , Rada Historyczna przy ZŻNSZ
kpt. Konstanty Kopf, prezes Okręgu Małopolskiego ZŻNSZ
Zbigniew Kuciewicz, prezes Zarządu Głównego ZŻNSZ
dr Wojciech Muszyński, , Rada Historyczna przy ZŻNSZ
płk. Jan Podhorski, przewodniczący Rady Naczelnej ŻŻNSZ
Jan Sapijaszko, Grupa Rekonstrukcji Historycznych NSZ
Rafał Sierchuła, , Rada Historyczna przy ZŻNSZ
dr Bohdan Szucki, honorowy prezes ZŻNSZ
Karol Wołek, sekretarz Zarządu Głównego ZŻNSZ
Artur Zawisza, wiceprezes Zarządu Głównego ZZNSZ
Leszek Żebrowski, , Rada Historyczna przy ZŻNSZ


Cytat:

Hauer88, Jesteś członkiem skrajnej prawicy tak? Mas piękny cytat Dmowskiego w podpisie ale czy masz świadomość że :



Nie jestem prawicowcem... Nie jestem również za "endecją"-mimo częściowo zbieżnych poglądów.

wudun

2012-09-06, 23:45
Przez okres półtora miesiąca umowa scaleniowa była przestrzegana. Członkowie Grupy "Szańca" nie zamierzali jednak doprowadzić do utraty zwierzchnictwa nad NSZ. Wykorzystali w tym celu nagłą śmierć płk. dypl. T. Kurcyusza w nocy z 22 na 23 kwietnia 1944 r. Doszło wówczas do tzw. "wewnętrznego zamachu stanu". Członkowie TNRP reprezentujący Grupę "Szańca" wydali fikcyjne, antydatowane rozkazy rzekomo podpisane przez płk. dypl. T. Kurcyusza, mianujące mjr./ppłk. NSZ Stanisława Nakoniecznikowa (Nakoniecznikoff-Klukowskiego), dotychczasowego komendanta Okręgów NSZ Północne Mazowsze i Białystok, najpierw z dniem 21 kwietnia 1944 r. I z-cą komendanta głównego NSZ, a następnie z dniem 22 kwietnia p.o. komendanta głównego NSZ. Podjęto także inne działania. 21 kwietnia z funkcji szefa sztabu KG NSZ został usunięty płk dypl. Wacław Świeciński ps. "Tuwar". Jednocześnie przedstawiciele Grupy "Szańca" ogłosili rozwiązanie TNRP, a na jej miejsce utworzenie Rady Politycznej NSZ, do której weszli tylko oni.

Tymczasem komendant główny AK, gen. T. Komorowski, realizując umowę scaleniową, wyznaczył 2 maja 1944 r. według hierarchii funkcyjnej w KG NSZ płk. dypl. W. Świecińskiego na stanowisko swojego pełnomocnika ds. scalenia NSZ. Po jego natychmiastowej rezygnacji na powyższe stanowisko został mianowany 5 czerwca dotychczasowy zastępca płk. W Świecińskiego, ppłk Albin Walenty Rak ps. "Lesiński", który ją przyjął. W rezultacie rozłam w NSZ stał się faktem. Odtąd funkcjonowały dwie odrębne organizacje używające tej samej nazwy: NSZ-AK, które podporządkowały się AK oraz NSZ-ZJ, które zachowały niezależność organizacyjno-wojskową. Rozłam spowodował także dezintegrację Służby Cywilnej Narodu. Akcja scaleniowa trwała do końca lata 1944 r. i zakończyła się przejściem do AK większości żołnierzy dawnej NOW. Natomiast władze niezależnej NSZ postanowiły "zemścić się" na tych, którzy podporządkowali się umowie scaleniowej. Sąd Wojenny przy KG NSZ wydał wyrok śmierci na ppłk. A. W. Raka. 15 czerwca 1944 r. został on zatrzymany przez patrol NSZ i wymuszono na nim podpisanie rezygnacji ze stanowiska komendanta głównego NSZ-AK. Po wypuszczeniu na wolność, natychmiast odwołał on jednak wymuszone przyrzeczenie. Jednocześnie zostali zamordowani m.in. szef wywiadu w Komendzie Okręgu VIII Częstochowa NSZ-AK, kpt. Stanisław Żak ps. "Stach Częstochowski", szef Wydziału I Organizacyjnego sztabu KG NSZ-AK ppor. Władysław Pacholczyk, czy szef Wydziału II Wywiadowczego ppor. Wiktor Gostomski ps. "Nałęcz", "Hubert", "Witold". Komendant główny AK, gen. T. Komorowski, poinformował 12 czerwca 1944 r. naczelnego wodza o zerwaniu scalenia przez NSZ, przez co zostały one napiętnowane przez najwyższe władze wojskowe (gen. K. Sosnkowski) i cywilne (wicepremier Jan Kwapiński).



Hauer88

Zapomniałem dodać że każesz nam malować na murach jaszczurę która była znakiem Grupy "Szańca". Czyli twój tekst wyżej to hipokryzja.

stalowyszczur

2012-09-07, 01:07
Jak walczyli z komuchami to dzis powinni miec rece pelne roboty. Caly sejm, rzad, i wiekszosc najwazniejszych instytucji siedzi w komuchowskim ukladzie nazywanym dla niepoznaki RP, i odstawia teatrzyk dla ciemnego ludu, co wierzy ze "zwyciezylismy komunizm".

Ork.Fajny

2012-09-07, 09:44
#wudun
Wiesz że kiedy mówisz o Dmowskim i Rosji to nie możesz mieć na myśli Bolszewicką Rosję tylko tą Carską?
A w sumie carska Rosja przy tej komunistycznej nie było taka zła, przez 123lata wykonali tylko ok. 5tys kar śmierci na terenie byłego król. Polskiego kiedy Bolszewicy w samych latach 30tych zabili prawie 200tys polaków, lub ludzi polskiego pochodzenia.
I także jak wiemy Rosja Bolszewicka nie była kontynuatorem Carskiej, tylko ją brutalnie zniszczyła i na jej gruzach oraz tego bogactwa co się ostało, zbudowała się. Więc NSZ i ich Ruskich nie można mieszać z Dmowskim i Ruskimi z twojej opowiastki.

jackalski

2012-09-07, 10:27
@stalowyszczur - jak skończył się komunizm miałeś 4 lata.
Proszę, poopowiadaj nam o walce z komuną.

Ad. 'ciemny lud' to rozumiem, że parafraza cytatu z Jacka Kurskiego - 'Ciemny lud to kupi'? ;)

Lotharius

2012-09-07, 11:14
kmieciuz

Jesteś wspaniały towarzyszu, tatuś sekretarz może być z ciebie dumny !

Ja pie**ole, skąd się tacy ludzie biorą ?

kroplowa

2012-09-07, 21:00
Trzeba wziąć pod uwagę, że politycy i te inne świry też korzystają z internetu. Sadistica też pewnie niejeden odwiedza. Można to łatwo wyłapać przy patriotycznym/religijnym temacie. ROZWAŻNEGO CZYTANIA KOMENTARZY!

Pr...........zy

2012-09-07, 21:42
kmieciuz napisał/a:



"zlikwidowali d-cę 184 dywizji zapasowej". Fantastisz! Widzę wyeliminowali dowódcę jednostki pierwszoliniowej. Manewr strategiczny na miarę Łuku Kurskiego! A czym się jeszcze pochwalą brunatne mundurki? Likwidacją sierżanta sztabowego z kompanii kopania latryn i wywożenia gówien? A może pochwalicie się większym sukcesem? Np zabiciem kucharza dywizji w randze pułkownika? A może macie na koncie rozbicie orkiestry reprezentacyjnej SS i wzięcie do niewoli dwóch flecistów?



Żeby być generałem nawet dywizji zapasowej to trzeba coś znaczyć.
Generał to generał...