Gdyby mieszkał w Europie to mógłby je zabić i nie musiałby się martwić, że ktoś je znajdzi ei się nim zaopiekuje.
z dwojga złego nie utopi, nie udusił, nie zabił... nawet chyba jakąś wyprawkę zostawił ...
Lewak by zamordował nienarodzone i kupił sobie pieska, albo dwa - bo przecież zwierzątka traktuje jak dzieci.