Chińskie dzieciaczki z chowu klatkowego...

Dobry tytuł

myślę sobie co jest k***a przecież odskoczyły? A tu dwa inne gówniaki razem z klatką spadły...

Na posiadanie dziecka powinny być jakieś egzaminy z rodzicielstwa kurde. A niedojebów umysłowych i biedotę to najlepiej z góry sterylizować.

Na szczęście klatka nadaje się do ponownego montażu.

Na posiadanie dziecka powinny być jakieś egzaminy z rodzicielstwa kurde. A niedojebów umysłowych i biedotę to najlepiej z góry sterylizować.

Ty już bez jajników, rozumiem.

solidna Chińska konstrukcja ...

Na posiadanie dziecka powinny być jakieś egzaminy z rodzicielstwa kurde. A niedojebów umysłowych i biedotę to najlepiej z góry sterylizować.

Naturlich, mein fuhrer.

Ty już bez jajników, rozumiem.

Ciptusiu, jajników się nie usuwa tylko podwiązuje się jajowody. I tak, mam podwiązane, na własne życzenie, bo dzieci mam 3ke i więcej nie potrzebuje.

Taki chów klatkowy nie jest zły, jeśli w chacie 15 osób na 12 m.kw. wszyscy palą, drą mordy i z grzyba na ścianie można codziennie obiad ugotować. Jedyny warunek to nie oszczędzać na stelażu, dyktę i karton lepiej zastąpić solidną stalą.

Taki chów klatkowy nie jest zły, jeśli w chacie 15 osób na 12 m.kw. wszyscy palą, drą mordy i z grzyba na ścianie można codziennie obiad ugotować. Jedyny warunek to nie oszczędzać na stelażu, dyktę i karton lepiej zastąpić solidną stalą.

Jeśli w chacie jest 15 osób, grzyb i rozdarci palacze, to to już jest złe samo w sobie. Klatka dużo tu nie zdziała, nawet w ch*j mocna. Może nawet lepiej, jak jest słaba, bo w takim gnoju lepiej zginąć niż żyć.

A to niespodzianka.

Jeśli w chacie jest 15 osób, grzyb i rozdarci palacze, to to już jest złe samo w sobie. Klatka dużo tu nie zdziała, nawet w ch*j mocna. Może nawet lepiej, jak jest słaba, bo w takim gnoju lepiej zginąć niż żyć.

Życie w większości krajów świata polega na wyborze mniejszego zła. Jeśli świadomie się decydujesz na dziecko, to lepsze warunki ma w takiej klatce, niż w ciasnej, patologicznej melinie. Nie krytykuję tej metody, jedynie formę wykonania.
Nie wiesz, czy ten dzieciak wkrótce nie wymyśli nowej technologii, procesora, czy nie przyczyni się do rozwoju nowej technologii kosmicznej.

Tam tych Chińczyków i tak jest za dużo więc to żadna strata.