Kto bogatemu zabroni...

Bogatszy

Taki hikopter za 100 koła już kupisz jaki to milioner z niego?

Pamiętaj, że koszt zakupu to dopiero początek. Koszt utrzymania samolotu, czy śmigłowca to astronomia. Do tego śmigłowiec zużywa się dużo szybciej niż samolot ze względu na siły i naprężenia na niego działające i trzeba go częściej serwisować niż samolot. Koszt części oraz serwisu przyprawia o zawrót głowy. Więc wmawiaj sobie dalej,  że śmigłowiec można wyrwać za cenę nowego Audi A3, czy Daci Duster więc to żaden milioner....

Pamiętaj, że koszt zakupu to dopiero początek. Koszt utrzymania samolotu, czy śmigłowca to astronomia. Do tego śmigłowiec zużywa się dużo szybciej niż samolot ze względu na siły i naprężenia na niego działające i trzeba go częściej serwisować niż samolot. Koszt części oraz serwisu przyprawia o zawrót głowy. Więc wmawiaj sobie dalej,  że śmigłowiec można wyrwać za cenę nowego Audi A3, czy Daci Duster więc to żaden milioner....

Do tego koszty hangarowania, no i Pb 95 czy LPG też do tego nie wlejesz

Do tego koszty hangarowania, no i Pb 95 czy LPG też do tego nie wlejesz

Tylko avgas, którego cena wynosił 10 zł i 95 gr za litr. Z kolei takiej klasy helikoptery spalają od 27 do 38 litrów na godzinę lotu. Tak więc wchodzimy tutaj naprawdę w abstrakcyjne koszty utrzymania jednostki latającej. Kupić sprawny do lotu helikopter żeby postawić go na ogródku to naprawdę nie jest sztuka.

To mi raczej wygląda na Airwolf'a

Szkoda czasu, parę zimnych ogni, nie rozj***ł się.

zajebista zabawa i ch*j

ale się nie rozdupcył

gość musi mieć dużą ilość wylatanych godzin. Jeśli to nie jest wojskowy pilot to szacun za skilla

bez sensu, może sobie przecież na Ukrolandie pojechać jako wolontariusz i tam sobie polatać

nie wiem co w tym fajnego

Niby zabawne, ale przelecieć się tak nad manifestującymi xD