Wzorowy kamerzysta

łądnie nabrała prędkośći

To mogła być czyjaś matka. Z reszta ch*j mnie to obchodzi.

hehehe zajebiście gruba leciała jakby miała wingsuit

No to tej pomógł. Zj***ć się na dół i nie trafić w poduchę....

byłem pewien ze odleci

i już się rozmyśliła

rozchodzi to

i wylądować metr od materaca...

16 piętro to trochę się rozpędziła

Tak na szybko, czas spadania 3,4s.

Wysokość z jakiej wyskoczyła:

H=(g*t2)/2=(9,81*3,4^2)/2=56,6m.

Prędkość jebnięcia o ziemię:

V=g*t=9,81*3,4=33,4m/s=120km/h

Na dole pewnie puzzle do zbierania zostały.

Chyba spadania...

O! I to prawdziwy sadol. Podał rękę i zamachnął ją, żeby spadła obok poduchy na dole. Brawo!