Tancerki grupy Cheerleaders Prokom, na specjalne zaproszenie Marcina Gortata udały się do Phoenix i wzięły udział w obchodach "Polish Heritage Night". Zobaczcie jak gdynianki radziły sobie na parkiecie najlepszej ligi koszykarskiej świata.
Dobra cwaniaku a dasz sobie rękę uciąc za to , że żadna z nich się nie sk***iła ?
Bo wiesz z babami to różnie bywa , ale co ja tam wiem dla ciebie pewnie wszyscy są ograniczeni .
lata morderczych treningów... zresztą k***a do modelek (nie mówię o Top Modelach, ale nawet o waszych zj***nych kwejkowych zdjęciach, gdzie jakaś p*zda się wypina do zdjęcia kasując za to okrągłą sumkę) nic nie macie, a one zarabiają na życie tylko i wyłącznie buźką, dupą i cyckami. Doceniam, jak dziewczyna robi coś ponad to, a te - rzecz jasna bez urody, nic by nie osiągnęły, lecz tylko ślepy nie zauważy ich wkładu w końcowy efekt...
ale z was j***ne tępe buraki. dziewczyny są po awf'ach, ćwiczą fitness (byłe i obecne mistrzynie), tworzą jedną z najlepszych i najładniejszych co ważne grup cherleaderek w tej części europy ale nie k***a, puszczalskie szmaty... i jeszcze pewnie na temat ich inteligencji się ktoś wypowie ze dwa razy. aż tak mocno żal dupę ściska? bić brawo albo konia j***ni chejterzy a nie się napinać. tak się pryszczy z ryja nie likwiduje.
