Ale nie mieli czym zapłacić. murzyny w RPA się nie pie**olą, typowy bambo zabije cię dla paczki chipsów. Sklep należał do pakistańczyka ujętego na wideo.
Oni nie przyszli po jedzenie to jest jak u zwierząt walka o terytorium. Z czarnymi jest taki problem ze oni zamiast się rozwijać intelektualnie to zaczynają się cofać w rozwoju a bedzie jeszcze gorzej. Chińczyk zrobią z nich psy jeszcze za naszego życia.
Bez przesady są jak biali. Może jedynie w nieco inny sposób realizują zakupy. Nieco w mniej ortodoksyjny sposób rozumieją pojęcie pracy. Realizują się, są dobrzy w tym co robią. Pozazdrościć.
To pewnie ci lekarze i prawnicy co za chwile zjawią się w Europie tzw. imigranci.
Spokojnie, szybko się asymilują albo UE trochę zmniejszy restrykcję bo przecież to nadal jakaś mniejszość.