Jak podaje serwis news.yahoo.com, 33-letnia kobieta jest oskarżona o kradzież tożsamości. Wendy Brown z Green Bay podawała się za swoją 15-letnią córkę, aby zostać Cheerleaderką.
Wendy Brown dostała się do szkoły będącej odpowiednikiem naszego liceum, udając swoją 15-letnią córkę, która mieszka w Nevadzie ze swoją babcią. Twierdzi, że nie miała dzieciństwa, więc postanowiła nadrobić stracony czas. Regularnie uczęszczała na treningi cheerleaderek jeszcze przed rozpoczęciem zajęć w szkole, dostała swoją szafkę, a nawet bawiła się na imprezie zorganizowanej przez trenera.
Pracownik szkoły Kim Demeny powiedział, że bardzo dobrze udawała nastolatkę. Była niezbyt dobra z matematyki, a nawet płakała mówiąc o zmianie szkoły. Wyglądała na starszą niż inne uczennice, ale wzbudziło to podejrzeń w szkole. Szkoła zainteresowała się nietypowa uczennicą dopiero gdy nie pokazała się przez kilka dni na zajęciach.
Według policji już wcześniej podszywała się pod inne osoby. Grozi jej do sześciu lat w więzieniu i 10 tys. dolarów grzywny.