Raczej udolnie, patrząc po ranach i tamtejszej służbie zdrowia to do piachu.
Właśnie nieudolnie. Czeka ją kilka tygodni kurewskiego bólu i cierpień. Jak będzie miała szczęście to umrze na jakąś infekcję. Jak będzie miała pecha to po tygodniach męki zostaną jej potworne blizny i zrosty. Będzie wykluczona społecznie.