Trzeba mieć problemy z głową, żeby tak wj***ć kolesiowi, który ledwo stoi na nogach. Kolejny bohater.
Trzeba mieć problemy z głową, żeby tak wj***ć kolesiowi, który ledwo stoi na nogach. Kolejny bohater.
A to że koleś sekundę wcześniej chciał mu dyńką z partyzanta wyj***ć to szczegół....
To walisz go raz w ryj i starczy a ten mu wyj***ł z laczka w pysk i jak leżał nieprzytomny to mu z kufla napie**alał...