Ronin69 napisał/a:
W podstawówce chyba w 5 klasie na wycieczce do Gniezna wkręciliśmy tak kolegę na stacji benzynowej, podszedł do kasy z przekonaniem zakupu cukierków
Też byłem w 5 klasie podstawówki na wycieczce w Gnieźnie, a potem w Biskupinie z noclegiem gdzieś koło Żnina. Połowa się nieźle pochlała bo Poligon z racji tego, że miał już 18 lat to kupił 2 czteropaki na 10 chłopa za cały hajs, który miał na pamiątki.