W nieodległej przeszłości, zawodnik światowej czołówki zjazdów rowerowych Cedric Gracia, podczas rutynowej przejażdżki, przewrócił się na rowerku i zrobił sobie kuku. Żyje tylko dzięki opanowaniu swojemu, kolegów i helikopterowi, który przerzucił go do szpitala. pod video fotka pozszywanego zawodnika. Film przygodowy okraszony został napisami po angielsku.
Wystarczy szpagat przez kierowniće, można zaczepić np. o manetkę od blokady amora, o mostek przy mocowaniu do rury sterowej, na glebie też jest trochę tego syfu.
Wiem co mówię
Jakiś ciapaty z wyglądu, szkoda było paliwa do helikoptera.
pie**olnij się w baniak. Gość jest z Francji, mieszka w Andorze. Poza tym to jedna z najbardziej pozytywnych postaci sceny DH/FR w historii. Zdecydowanie żywa legenda tego sportu, w dodatku gość jest niezniszczalny.