A czy w tego typu samobójstwie nie chodzi o to by przerwać rdzeń kręgowy i umrzeć natychmiast a nie dusić się? Gdzieś tak czytałem, z drugiej strony widziałem wiele filmów gdzie ludzie się zwyczajnie dusili
O to chodzi w profesjonalnym wieszaniu. Amatorzy w znacznej większości się duszą.
btw ja z moimi 140kg to musiałbym chyba na moście kolejowym się wieszać.
Ej, weź nagraj to. Ciekawa jestem, jak taka ulana świnka dynda na moście...
a zmiażdżenie krtani coś ci mówi? pewnie pierwszy raz o tym słyszysz...
A czy w tego typu samobójstwie nie chodzi o to by przerwać rdzeń kręgowy i umrzeć natychmiast a nie dusić się? Gdzieś tak czytałem, z drugiej strony widziałem wiele filmów gdzie ludzie się zwyczajnie dusili