Czy oni tam mają nakaz strzelania by zabić? Przecież mogli po nogach strzelić albo jakimś gazem lub prądem go?
Po jakich dragach czują się tak mocni, że wyskakują z tymi nożami i mieczami na uzbrojonych po zęby policjantów? Pytam bo chcę spróbować, musi być zajebiście.
Czy oni tam mają nakaz strzelania by zabić? Przecież mogli po nogach strzelić albo jakimś gazem lub prądem go?
Co do strzelania po nogach i gazów/paralizatorów - na sadolu w ch*j filmów gdzie próbowali i nie żyją bo albo nie trafili albo po paralizatorze/gazie gośc dalej napie**alał na nich jak tir we francuski tłum.
Kiedyś było o tym głośno, że policja w usa woli strzelać aby zabić niż żeby przeżył bo jak przeżyje to może potem wytoczyć sprawę cywilną i ogólnie w ch*j papierologii mają... więc aby oszczędzić czasu i pieniędzy wolą odpie**olić śmiecia na miejscu.
Co do strzelania po nogach i gazów/paralizatorów - na sadolu w ch*j filmów gdzie próbowali i nie żyją bo albo nie trafili albo po paralizatorze/gazie gośc dalej napie**alał na nich jak tir we francuski tłum.
Czy oni tam mają nakaz strzelania by zabić? Przecież mogli po nogach strzelić albo jakimś gazem lub prądem go?