Chyba coś przyćpałeś, bo tak durnego opisu anarchii żem w życiu nie słyszałem.
"Anarchia (stgr. ἀναρχία – "bez władcy") – forma struktury społeczno-politycznej, w której nie ma żadnej ukonstytuowanej władzy, nie obowiązują żadne normy prawne[1].
W rozumieniu politycznym (w anarchizmie) to taka struktura, w której państwo zostaje zastąpione przez nieprzymusową i niescentralizowaną organizację społeczeństwa (np. federację autonomicznych miejscowości)."
Prawo międzynarodowe?

Prawie sam sobie odpowiedziałeś i dotarłeś do sedna. Etymologia słowa jasno wskazuje - "bez władcy". Zaś "nie obowiązują żadne normy prawne" to już sobie dopowiadają zwykle zwolennicy autorytarnych rządów zrównując pojęcie anarchii z chaosem.

Wyjaśnij kto zajmuje się egzekwowaniem prawa międzynarodowego i jak nazwałbyś taka strukturę polityczną?

Bardzo ładnie to ująłeś pisząc: "W rozumieniu politycznym (w anarchizmie) to taka struktura, w której państwo zostaje zastąpione przez nieprzymusową i niescentralizowaną organizację społeczeństwa (np. federację autonomicznych miejscowości)."

Władza scentralizowana (autorytarna) jest przeciwieństwem władzy zdecentralizowanej - anarchii.

Co na to karetki pogotowia?

Zajebiste Chociaż w USA mają fajniejsze zabawki:

Co za ameby, czerwone światło, napis "jesteś zbyt wysoki, zawróć", a truckerzy i tak się tam ładują...

u nas taksówki jeżdzą busspasami...