18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Burza Magnetyczna roku 1859

rossiNH • 2013-02-10, 23:01
Między 28 sierpnia a 2 września 1859 obserwowano liczne plamy na Słońcu. Tuż po jedenastej 1 września, angielski amator Richard Carrington zaobserwował rozbłysk, który, jak wiadomo z badań współczesnych, powinien wówczas utworzyć koronalny wyrzut masy (CME). Obłok dotarł do Ziemi po 18 godzinach, gdy zazwyczaj czas ten wynosi 3–4 dni.

Ta burza słoneczna była przyczyną jednej z najbardziej intensywnych burz magnetycznych na Ziemi w dotychczasowej historii, a rozpoczęła się 2 września. Zaburzenia ziemskiego magnetyzmu spowodowały awarie sieci telegraficznych w całej Europie i Ameryce Północnej, a nawet okazjonalne zapalanie się od iskier papieru w telegrafach. Mimo odłączenia baterii, indukowany prąd był na tyle silny, iż pozwalał na przesyłanie wiadomości telegraficznych.

Zorza polarna widoczna wówczas na całym świecie, została zaobserwowana nawet na Karaibach, a w Górach Skalistych była tak jasna, że blask obudził kopaczy złota, którzy zaczęli przygotowywać śniadanie, myśląc, że to już ranek.

Promieniowanie docierające do atmosfery ziemskiej podczas burz słonecznych powoduje wiązanie azotu atmosferycznego w azotany. Burza z roku 1859 wytworzyła znaczne ilości azotanów. Jedną z metod badania stężenia tego związku w atmosferze w przeszłości jest analiza zawartości związków azotu w rdzeniach lodowców. Badania takie dostarczają dowodów, iż podobnie intensywne zdarzenia, jak odnotowane w 1859 roku, występują średnio raz na 500 lat.


Dodatek:
Zagrożenie
W raporcie National Research Council of the National Academies of Sciences (Amerykańska Akademia Nauk) naukowcy ostrzegają iż podobna burza, jak ta z roku 1859, dzisiaj mogłaby spowodować globalną katastrofę. Szybkie zmiany pola magnetycznego na dużym obszarze podczas burzy magnetycznej powodują indukowanie się siły elektromotorycznej w przewodnikach, która może spowodować zniszczenie transformatora wysokiego napięcia, co zdarzyło się w 1989 roku. Według NASA nieco większa burza, taka jak w 1921 roku, zniszczyłaby w samych Stanach Zjednoczonych ok. 350 transformatorów i lokalnych stacji elektroenergetycznych, dostarczających energii dla 130 milionów osób. Burza wielkości tej z 1859 roku mogłaby zniszczyć cały system energetyczny krajów uprzemysłowionych. Spalone transformatory nie mogą być naprawione, trzeba je wymienić na nowe, a czas produkcji jednego wynosi ok. 12 miesięcy, pod warunkiem, że fabryka ma zapewnione dostawy surowca i energii, na co w takich warunkach trudno liczyć. Zapasów transformatorów prawie nie ma. Sieci energetyczne w Europie są ze sobą mocno powiązane, co grozi reakcją łańcuchową – awaria części sieci pociąga za sobą przeciążenie innych fragmentów i kolejne awarie. Ochronę mogą stanowić systemy wczesnego ostrzegania oraz kondensatory zabezpieczające transformatory energetyczne. Obecnie jednak system wczesnego ostrzegania posiada tylko USA i jest on zużyty, a żadna inna ochrona nie jest stosowana.

ivra

2013-02-11, 01:08
Tesla już 3 lata po urodzeniu napie**alał piorunami!

lobominator

2013-02-11, 01:22
Większych awarii internetu i komputerów na szczęscie wtedy nie odnotowano, więc i nam to nie grozi.

rossiNH

2013-02-11, 14:44
Nie podpisałem, a rysunek przedstawia : Plamy słoneczne 1 września 1859 według szkicu Richarda Carringtona

matjus

2013-02-11, 14:49
natura już wtedy się wk***iła! nic dziwnego, skoro jej nie szanujemy.

MaszPasożytaMózgu

2013-02-11, 14:52
A wiecie co jest najgorsze? Że taka Afryka sobie dalej będzie żyła (aż ich AIDS nie zje), a my się wyzabijamy o surowce.

klint0n

2013-02-11, 14:55
up@ k***a takie słowa istnieją?

Go...........Fr

2013-02-11, 15:06
to zjawisko występuje regularnie co 11 lat tylko moment w którym będzie skierowana eksplozja w kierunku naszej planety jest jak wygrana w totka i termin wypada właśnie teraz w 2013 więc miejmy nadzieję że zaobserwujemy zorzę polarną na całej planecie
Na obrazku są przedstawione ogólne plamy i eksplozje na słońcu i nie były skierowane ku Ziemi, ale biorąc pod uwagę wielkości jakie przedstawia wykres to najwyższy punkt potrafiłby zaburzyć równowagę ekosystemu na planecie i moim zdaniem właśnie taki skutek mamy na planecie Mars, a najniższy punkt którego zabrakło na wykresie właśnie został przedstawiony w 1859.
Pragnę podkreślić że przez te ostatnie 11 lat Słońce było mało aktywne i jest takie powiedzenie jak "cisza przed burzą".

Zachodnie kraje stworzyły projekt HAARP który podobno ma chronić przed tego typu burzami słonecznymi, ale dla mnie to jeden wielki kit i broń masowego rażenia...
http://pl.wikipedia.org/wiki/HAARP

Jaca.natka

2013-02-11, 15:15
a ciekawe co w 1859 mieli powiedzieć ludzie z rozrusznikami serca :trollencjusz:

qwachu

2013-02-11, 15:18
@up: pewnie nic, bo do 1958 nie było nikogo takiego :)

artut

2013-02-11, 15:35
Pamiętam to jak dziś.

Ratilt

2013-02-11, 16:30
Plamy na słońcu, upał na ulicy
A dookoła rozgniewani robotnicy
:amused:

Danlew

2013-02-11, 16:32
No to anglicy będą mieli problem bo u nich to wszystko na prąd w domach jest. Zero gazu czy węgla.

piczuszkin

2013-02-11, 16:42
Pomyślcie w jakiej dupie byśmy byli gdyby w naszych czasach coś na taką skalę się odj***ło

ja...........ze

2013-02-11, 16:48
Czy tylko ja widzę na tym obrazku robaka trzaskającego minetę Królowej?