Jak jest kozak, to niech zagra Drum'n'bass

Nawet nieźle jak na perkę kupowaną na metry sześcienne.

Już widzę oczami wyobraźni, jak pierwotni czy inne elfy, wpie**alają halucynki i lecą do brzozowego techno przy stroboskopach z pochodni.

przecież go za to ukrzyżują...

Koleś walący patykami w kłody... na sadolu. No masakra, w jakim świecie przyszło nam żyć.

Na brzozie to wypada jedynie zagrać marsz żałobny Szopena.

Twoja matka wie, że skaczesz do murzyńskiej nuty?

Koleś walący patykami w kłody... na sadolu. No masakra, w jakim świecie przyszło nam żyć.

pewnie wolałbyś gdyby walił werblami w ch*je o różnych kolorach i rasach,
mi się jednak podoba to wykonanie

To podrabianiec pod donk-bass tzn hardbass

@ qoorson
Na sadolu ceni się oryginalne umiejętności

Myślałem, że marnotrawie życie ale obejrzałem filmik z gościem grającym na klodach.

Gdzie jest pierwszy filmik?

mógłby wpaść do Warszawy pod metro centrum i nauczyć grac tego typa co napie**ala pół dnia w krzesło.

Może i głąb, ale ma słuch. Dlatego ktoś powinien sprawdzić jak dobry. Może coś z tego będzie.