18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Brytyjska policja.

KruK78 • 2018-04-13, 15:01


Time: Recorded on October 2nd, 2017
Place: Gwent, Walia, UK

Akcja od 3:20, niemniej na uwagę zasługuje właśnie cały "wstępniak" poprzedzający akcję.

-Hi mate, you're OK?
-Keep nice and calm, OK?
-I'm oficer with a taser.
-Yeah, I'm filming and audio recording.
-What's that, sorry?
-I don't want you to harm yoursefl or anybody else.
-Is there anything I reasonable say or do, OK? to help me and help you to put the knives down?
-I'm happy to come in and talk with you.
-What's your name? -What's your name, mate?- Paul? -OK, my name is Rhydian. OK?
-Paul, is there anything I reasonable say or do to help you to put those knives down?
-I'm not gona be able to do that. I'm affraid mate, because, thay will have to stay for our protection.
-The last thing I wanna do to have to use anything. But if you continiue to hold those knives the way you are...
We may be forced to use those tasers.
[transkrypcja ze słuchu]

Tyle cierpliwości!
Szacunek dla Walijskich Panów mundurowych.
Na koniec jeszcze uspokaja zawodnika i kulturalnie tłumaczy mu co się właśnie stało.

W hameryce niechybnie pacjent zaleczyłby 15 kulek z Gloca od każdego z policjantów, a co gorliwsi jeszcze by przeładowali.


Cytat:

When the officers arrived, they identified the suspect as being in possession of two large kitchen knives and threatening harm upon himself and the officers. They are able to quarantine him into a small entryway.

The officers try to talk to belligerent suspect down, but he doesn’t cooperate and soon decide to use a taser to obtain compliance. When they open the door, the man charges. He is squarely stuck with the taser, but its effects are minimal.

The armed man begins wildly thrusting the deadly blades at the closest officer, who attempts to control the suspect while trying not to get stabbed. Between the jolts of electricity and the physical capabilities of the hands-on officer, the suspect is brought to the ground.

Just then, another officer jumps in to assist, and soon the man is cuffed and no longer a threat.


Cloverface

2018-04-13, 21:02
Dobrze sobie poradzili, jednak gościu miał dwa noże i powinien z miejsca zostać potraktowany paralizatorem, jak nie od razu salwą z broni.

Prowler27

2018-04-13, 21:07
bloodwar napisał/a:

Stara zasada mówi, że taniej jest zapobiegać chorobie a nie leczyć - kula w łeb byłaby tu skuteczniejszym lekarstwem niż trzymanie kilka lat na koszt podatnika i wypuszczenie (by potem, za rok albo dwa, koleś znowu odj***ł jakąś akcję).


Mógł byś sobie podać rękę z Hilerem. Piwo dla gliniarzy za dobra akcje.

Tudeski

2018-04-13, 21:25
Prowler27 napisał/a:


Mógł byś sobie podać rękę z Hilerem. Piwo dla gliniarzy za dobra akcje.



A powiedz, ze nie zaczyna go troche brakowac.

maddog77

2018-04-13, 21:35
Wersja USA
-Hi mate, you're OK?
-KNIFE!!!!
Bang...bang..bang..bang..bang..bang..bang..bang..bang..bang..bang..bang..bang..bang..bang..
-Shots fired i repeat shots fired

Mors_Nigra

2018-04-13, 21:45
@Tudeski jeżeli chciałbyś być niemieckim, dosłownie, niewolnikiem, to może Ci Hitlera brakować. Mnie i reszcie słowiańskiej braci go nie brakuje, a przynajmniej nie powinno.

zwierzak30

2018-04-13, 21:51
Nie jestem fanem policji. Są,robią swoje. Nie wchodzimy sobie w drogę.
Ale jeśli chodzi o Policję w UK,to pełen szacunek. Tak tolerancyjnej policji nie widziałem w żadnym z państw jakim byłem.
ps.
Wiem że zdania nie zaczynamy od,Ale. Ale tak mi pasowało. :)

-_..........._-

2018-04-13, 22:37
bloodwar napisał/a:

Stara zasada mówi, że taniej jest zapobiegać chorobie a nie leczyć - kula w łeb byłaby tu skuteczniejszym lekarstwem niż trzymanie kilka lat na koszt podatnika i wypuszczenie (by potem, za rok albo dwa, koleś znowu odj***ł jakąś akcję).



@bloodwar Pogadamy, jak kiedyś przypadkiem dostaniesz jakiegoś ataku, bo np. zatrujesz się sporyszem z pysznego ciasteczka kupionego od jakiejś uśmiechniętej babuni na targu, m'kay?

Jorgen88

2018-04-13, 22:50
po ch*j ten kolor?

razak

2018-04-13, 23:11
że na koniec nie dostał kawy z pączkiem to naprawde jestem w szoku .... pewnie na jakiegoś drive go zabrali czy coś żeby rozładować emocje... nie wierze, że tak bez uczuć odwieźli go na komisariat patrząc jak wcześniej się o niego troszczyli :D

St...........on

2018-04-13, 23:38
KruK78 napisał/a:



Tyle cierpliwości!
Szacunek dla Walijskich Panów mundurowych.
Na koniec jeszcze uspokaja zawodnika i kulturalnie tłumaczy mu co się właśnie stało.

W hameryce niechybnie pacjent zaleczyłby 15 kulek z Gloca od każdego z policjantów, a co gorliwsi jeszcze by przeładowali.




Popie**oliło Cię gościu! Żadnego szacunku! To zwykli imbecyle! Pomyślałeś jakby strzał z Tasera okazał się nie wystarczający na gościa? Albo gdyby policjant po prostu spudłował? Wtedy zaczeły by się przepychanki z uzbrojonym w dwa noże gościem. Całe szczęście za to, że ty nie służysz w służbach mundurowych, bo zapewne osierocił byś dzieci z takim sp***olonym podejściem.

MIhau_

2018-04-13, 23:51
Ich życie ich sprawa, ale ten policjant otwierający drzwi był o centymetry od dostania tymi nożami, inaczej ułożone ciało lub krótsze ręce i ma 4-5 dziur zanim facet pada na ziemie. Także widać jak skuteczny jest taser na pie**olniętym/naćpanym facecie i dlaczego w takich sytuacjach się po prostu strzela do upadłego. Przestrzelone kości czy mięśnie muszą ustąpić.

aaaaaaaaaaaaaa

2018-04-14, 09:34
woytasw napisał/a:

Strzelałeś kiedyś? Chyba nie....



Tak strzelałem, co prawda nie z broni krótkiej ale z Kałacha i Tantala.
Ze 100m na 50 możliwych punktów strzeliłem 47, wszystkie kule weszły w obrębie zaciśniętej pięści.
Z 200m wszystkie cele położone po pierwszej serii. Więc Twój argument nietrafiony ;)

woytasw napisał/a:

Tylko na filmach glina trafia w nogę lub ramię. rzeczywistości dobrze jak w ogóle w coś trafia....



Policjant, który z 2 metrów nie trafia w ramię lub nogę nie powinien być policjantem.

Wezwanie do gościa z nożem i nie mają broni. To skrajny debilizm.
Ale fakt, w zeszłym roku był zamach i policjant spokojnie by mu zapobiegł lub zmniejszył ilość ofiar... ale nie miał broni tylko pałkę.

KrisCFC

2018-04-14, 13:22
MIhau_ napisał/a:

Ich życie ich sprawa, ale ten policjant otwierający drzwi był o centymetry od dostania tymi nożami, inaczej ułożone ciało lub krótsze ręce i ma 4-5 dziur zanim facet pada na ziemie...



Ten policjant otwierający drzwi, wiedział co robi, widać doświadczenie, więc po co ta gadka?

MIhau_

2018-04-15, 00:18
KrisCFC napisał/a:



Ten policjant otwierający drzwi, wiedział co robi, widać doświadczenie, więc po co ta gadka?


"Wiedział", zasłaniał się jak pierwsza lepsza osoba z ulicy przed nożownikiem, byle jak najdalej ode mnie.

el...........ss

2018-04-17, 01:27
Niewiele brakowało, by nóż sięgnął tętnicy ramiennej... Moim zdaniem źle przeprowadzona akcja. Gościu powinien dostać 2-3 pociski. Zbyt mocno zaryzykowali tutaj policjanci własnym życiem