A ja tu widziałem grupę lemingów bez własnej osobowości z takimi samymi fryzurami jak klony. Co nie znaczy że im ujmuję, za walenie w pysk sniadych i asfaltów zawsze każdy ma plusika i naklejkę z uśmiechniętą buźką
Co wy frajerzy pie**olicie? Chwalicie typa za to samo za co asfalta byście rozj***li. Kozaczek zaj***ł plaskacza zza pleców , a jak tylko zaczęła się szarpanina to pierwszy uciekła do wyjścia, a reszta została. No k***a bohater. Jak wam to imponuje to sami macie w głowach tyle co małpa.
plaskacz z partyzanta zasadzony przez białego - nie dziwię się, że murzyn się zdenerwował, wszak to ich narodowa dyscyplina (plus stadne skakanie po głowie nieprzytomnego).