Części użytkowników "Private mode" nazwa strony internetowej Brazzers (logo powyżej) zapewne coś mówi. Pozostałym wyjaśniam, że Brazzers to amerykańska firma parająca się produkcją filmów o treści dalekiej od bajek Disney'a. Mówiąc bardziej szczegółowo, pornografią ciężkiego kalibru. Firma rozpoczęła działalność w roku 2005 i praktycznie od początku uzyskania rozgłosu cieszy się nieprzerwanie miejscem w setce najpopularniejszych stron w sieci (nie tylko w swojej kategorii). Swojego memu serwis dorobił się w kwietniu ubiegłego już roku, kiedy kreatywny (nie oceniam czy odwiedzający rzeczoną stronę) użytkownik serwisu funnyjunk zamieścił obrazek przedstawiający bohaterów serialu młodzieżowego iCarly, emitowanego na kanale Nickelodeon, z doklejonym logo Brazzers.
Ideą memu jest tworzenie zupełnie nowej (niezbyt grzecznej) interpretacji scen z filmów i seriali. Nic więc dziwnego, że na cel obrane zostały głównie seriale rodzinne, młodzieżowe oraz bajki dla dzieci. Wśród dotychczasowych ofiar znajdziemy więć m.in. rodzinę Jetsonów, Królewnę Śnieżkę, My Little Pony i Małą Syrenkę. Nie oszczędzono także uczestników imprez w akademikach czy znanego za oceanem zdjęcia starszej pani spryskanej gazem pieprzowym w czasie protestów z cyklu Occupy Wall Street. Polscy internauci mogą się pochwalić własnym wkładem w postaci Jerzego i Elżbiety z Klanu, którzy w ostatnich dniach starego roku dorównali popularnością Hance Mostowiak ginącej wśród kartonów.
Spędzając niedzielę przy wielkanocnym stole oraz transmisji mszy świętej jak wszyscy zatwardziali ateiści. Ujrzałem taki oto obrazek, który aż się prosił o znane i lubiane logo.
Niestety przeglądanie sadistica robi swoje z głową.