Przyj***ło w szybę co najmniej, a w najszczęśliwszym przypadku to był rykoszet od maski. Tak czy siak, twarz nie jest pancerna, i nawet rykoszet od maski samochodu, który przyj***ł w szybę może zrobić kuku. Widać, że gość mimo wszystko a) zyje b) do pewnego stopnia ogarnia. Jak się nie wykrwawił, to pewnie żyje do dziś. Chociaż to Brasil, to ch*j go wie... k***a miałem nie klnąć!Jak pierwszy raz to widziałem, to już wtedy wydawało mi się że ta rana nie była do końca śmiertelna, ale nie byłem pewien do końca, w sumie fajnie że chłop przeżył.
Psy powinni zrobić wjazd na dzielnię i odj***ć z 20 da silvów. d
Dla przykładu...
Z ręki brazylijskiej policji codziennie ginie 14 Da Silvów. I gówno to daje.....