18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Bravo Girl - The best of the best

matx • 2010-11-16, 17:09
Najlepsze pytania zadane przez 'prawdziwych sadystów' w gazecie Bravo Girl.
-------------------------------------------------------------
Drogie Bravo! Mam na imie Kasia i mam 14 lat. Piszę do Was bo mam duży problem.
Od jakiegoś czasu masturbuje się świeczką. Powiedziałam o tym swojej najlepszej przyjaciółce. A ta mi powiedziała, że od tego można zajść w ciążę. Czy to prawda
Pomóżcie!
-------------------------------------------------------------
Darek, 16: Może wyda Ci się to dziwne, ale chodzę z trzynastoletnią dziewczyną.
Bardzo się kochamy i mamy wiele wspólnych zainteresowań. Jestem w takim wieku, że chciałbym już współżyć. Kilka razy próbowałem zbliżyć się do Marty, ale ona wciąż tłumaczy, że nie ma ochoty. Myślę, że poprostu nie chce jeszcze rozpocząć życia seksualnego. Nierozumiem dlaczego tak postępuje, zwłaszcza, że jest już dojżałą i ma miesiączkę. Nie chce jej rzucać dla innej dziewczyny, bo naprawde ją kocham. Jak ją przekonać, by chciała tego samego co ja?
--------------------------------------------------------------
KAROL 18 Długo zastanawiałem sie aby napisac ten list do Wasej Redakcji , ale śadze ,że możecie pomóc rozwiązać mi mój problem. Otóż w wakacje poznałem
pewną cudowną dziewczyne Monike , jest w moim wieku i jest już doświadczona. Po tygodniu zaproponowała mi abyśmy zaczeli sie kochać , ale ja sie boje i przed tym "pierwszym razem" mam pytanie czy mój członek może utkwić w jej pochwie ?
I co mam zrobić i jak sie zachować jeśli tak sie stanie i nie będe mógł go wyjąć.
Prosze o szybką odpowiedz , bo jesli nadal bede bał sie tego zrobić to ona przestanie mnie kochać.
--------------------------------------------------------------
MISS 16
-Droga redakcjo!Byłam u przyjaciółki na prywatce i poznałam cudownego chłopaka!
Nazywał sie damian i był taki słodki!Wszystkie koleżanki mi zazdrościły!
Zaproponował mi wspołżycie lecz ja odmówiłam!Teraz sie do mnie nie odzywa i puszcza plotki po szkole!Czy dobrze zrobiłam??Może gdybym sie zgodziła to kochałby mnie tak ja jego!??POMÓŻCIE!zrozpaczona czytalniczka!
---------------------------------------------------------------
Aneta 15lat:
Droga
redakcjo nigdy do was niepisalam ale zdarzylo sie cos okropnego kiedy rozmawialam z kolezanka doradzila mi zebym sie zmasturowala i kiedy to robilam poczulam przebicie sie blony czy to oznacza ze niejestem juz dziewica??czekam na odpowiedz
---------------------------------------------------------------
Olek 17lat:
Mój problem polega natym ze po nocach sni mi sie ze uprawiam seks ze swoim mlodszym bratem. Sen ten powtarza sie dosyc czest czy to oznacza ze jestem gejem??
---------------------------------------------------------------
Marcin 18lat
Koledzy smieja sie ze mnie ze jeszcze niepilem alkocholu ani nie calowalem sie z dziewczyna co mam iim odpowiadac POMOCY
----------------------------------------------------------------
Drogie BRAVO! Nazywam się Joanna i mam 14 lat,ostatnio byłam na imprezie i pierwszy raz w zyciu robiłam to z chłopakiem oralnie..on miał 23 lata...wszystko widziała moja starsza siostra która wezwała policje i Konrada aresztowali.Po paru dniach wezwano mnie na komende,dowiedziałam się,że Konrad,którego bardzo pokochałam jest jakimś pedofilem czy coś takiego..nie wiem co mam o tym mysleć...Co to znaczy pedofil i czy mam z nim zerwać??
----------------------------------------------------------------
Drogie Bravo mam 17 lat
i straszny problem.Ostatnio koleżanka powiedziala mi ze przez pocałunek można zajść w ciązę.Czy to prawda?? I czy chodzi tylko o taki w usta czy w policzek też? Prosze o szybką odpowiedź wierna czytelniczka Małgosia z Pcina Dolnego
-----------------------------------------------------------------
Kochana Kasiu! Ostatnio współżyłam z moim chłopakiem bez odpowiedniego zabezpieczenia
. Teraz (po 4 miesiącach od tego zdarzenia) zauważyłam małego guza pod kolanem. Czy może to być ciąża poza maciczna??!! Proszę pomóż !
------------------------------------------------------------------
Drogie bravo !
Mam na imię Aga i mam 12 lat. Pisze do was ponieważ mam ogromny problem. W naszej klasie są już tylko dwie dziewice( tzn. ja i nasza nauczycielka), postanowiłam więc , że nie mogę stracić dziewictwa ostatnia zwłaszcza , że za trzy tygodnie nasza nauczycielka(31lat) wychodzi za mąż i pewnie to zrobi.Chciałam zrobić to z Mariuszem najprzystojniejszym chłopakiem w naszej podstawówce, jednak on powiedział ,że dziewczyny mu nie w głowie bo chce zostać trenerem pokemonów:-/Co mam zrobić żeby przekonać Mariusza do tego pierwszego razu, nie mogę przegrać z pokemonami bo to będzie wstyd na całą szkołę.POMOCY

Lares86

2010-11-17, 06:09
3 list od góry to ja pisałem pare lat temu.

Um...........ra

2010-11-17, 10:12
zabrakło tylko słynnego listu z kaszanką ;-)

krzychu1388

2010-11-17, 11:48
Najlepsze z ciążą pozamaciczną ;P

xenofantor

2010-11-17, 11:55
Drogie Bravo, drodzy koledzy i koleżanki.Mam na imię Dagmara i mam 19 lat. Moja sytuacja jest bardzo krepująca i nie wiem co teraz mam zrobić. Jestem już dorosłą dziewczyną i mam wspaniałego chłopaka o imieniu Marcin, którego kocham ponad życie i myślę ze on odwzajemnia moje uczucie. Jesteśmy już razem 6 miesięcy i postanowiliśmy dokonać Aktu Miłosnego, aby umocnić nasz związek. Nie fart polega na tym że ja jestem dziewicą, a z tego co wiem On jest już doświadczonym mężczyzną. Bardzo obawiałam się że nie spełnię jego oczekiwa , po prostu zawiodę! Na dodatek wszystkie moje koleżanki potraciły już dziewictwo i żeby mieć o czym rozmawiać z nimi, powiedziałam że ja również nie jestem jak to się mówi potocznie "cnotką". O tym fakcie dowiedział się Marcin od mojej koleżanki, Moniki, która jest jego dobrą znajomą. Gdy Marcin zapytał czy to prawda nie zaprzeczyłam. Ustaliliśmy nasz Pierwszy Raz na najbliższy weekend, ponieważ Marcina rodzice jadą na wesele. Bardzo się obawiałam bólu, oraz tego że Marcin posądzi mnie o kłamstwo, więc postanowiłam jakoś sobie poradzić. Nie chciałam przespać się z "pierwszym lepszym" gdyż kocham Marcina i chcę aby to on był moim Pierwszym Mężczyzną!! Akurat zdarzyło się tak że byłam sama w domu i postanowiłam uporać się z moja błona dziewiczą. Nie chciałam robić tego palcami ani jakimś twardym przedmiotem a na wibrator niestety nie było by mnie stać. Poszłam więc do lodówki i zobaczyłam nadającą się do mojego czynu kaszankę. Odpowiadała mi rozmiarem i grubością, była trochę za zimna i za twarda więc postanowiłam ja podgotować. Kiedy nareszcie ostygła, nasmarowałam ja wazeliną, i zaczęłam wkładać ją do pochwy. Poddałam się chyba za bardzo chwili i za bardzo ją ścisnęłam. Wtedy stało się najgorsze co mogło się stać!! KASZANKA SIĘ ZŁAMAŁA!!!!!!!!!!Rozpaczliwie próbowałam ją wyjąć palcami ale chyba trochę za bardzo ją rozgotowałam i niektóre kawałki kaszanki zostały mi w pochwie i nie mogę ich wyjąć! Wstydzę się iść do ginekologa a za kilka dni wyczekiwany przez naszą dwójkę upojny weekend!! Nie wiem co mam zrobić i do kogo się zwrócić. Co teraz pomyśli o mnie Marcin!! BŁAGAM POMÓŻCIE!!!!!
Zrozpaczona


Odpowiedź Redakcji:
Na wstępie pragniemy podziękować Ci za podzielenie się z nami swoim problemem. W twojej nader ciekawej sytuacji proponujemy Ci dwa rozwiązania:
1. Ekstrawaganckie w stylu new art.
2. Siłowe

Pierwsze wydaje nam się ciekawe lecz może nie przynieść spodziewanych efektów. Musisz pokroić cebulę w kostkę, a następnie podsmażyć ją na złocisty kolor na patelni (koniecznie na oleju z pierwszego tloczenia). Następnie musisz dopchać ją do pochwy i zrobić 3-4 przysiadów tak aby zmieszała się z kaszanką. Potem zaproś swojego ukochanego na romantyczne spotkanie inicjujące. Przed pierwszym stosunkiem zaproponujesz mu więc kaszankę po staropolsku w wersji francuskiej. W ten sposób osiągniesz dwa cele: udowodnisz mu, że bardzo go kochasz i jednocześnie pokażesz, że świetnie gotujesz. Przypominamy Ci powiedzenie "PRZEZ ŻOŁąDEK DO SERCA".

Rozwiązanie drugie jest jednak o wiele bardziej skuteczne. Przygotuj patelnię na której miałaś zarumienić cebulkę. Następnie weź ją w prawą rękę (jeśli jesteś leworęczna to w lewą) i pier*olnij się nią z całej siły w głowę - bo tobie to już chyba nic nie pomoże!
Z poważaniem Redakcja

matx

2010-11-17, 13:24
carpaccio napisał/a:

matx to syn michnika i r*chali go wszyscy z obecnej koalicji włącznie z putniem


opowiedz nam jeszcze cos ciekawego. sporo 'info od boga' masz.
jakies artykuly,zdjecia,filmy potwierdzajce twoj post? czekam.

TheColt napisał/a:

@matx
chciało ci się to wszystko przepisywać ?


tak.

valker04

2010-11-17, 17:39
Cytat:

kiedy to robilam poczulam przebicie sie blony czy to oznacza ze niejestem juz dziewica?



To jest zajebiste!

CheryL

2010-11-19, 15:12
Zdziwiłam się, że nikt nie wkleił tekstu z jajnikami:

Zaczęło się bardzo niewinnie. Otóż złożyło się, że akurat zostałam sama w domu i mi się zachciało, a że nie mam chłopaka, to się zaspokajam czymkolwiek: wibratorem, ogórkiem, itp. Jednak dzisiaj postanowiłam się zaspokoić czym innym. Z rana było w domu sprzątanie. Mama zostawiła odkurzacz i pojechała po nowe worki. Jako że odkurzacz przyciągnął mój wzrok, postanowiłam sobie ulżyć rurą od odkurzacza. Taka długa i szeroka... No więc rozłożyłam nogi i zaczęłam sobie wsadzać tę właśnie rurę od odkurzacza... Było cudownie. Jednak w pewnym momencie zauważyłam, że nasz kot Mruczuś szwęda się obok odkurzacza, ale nie przejmowałam się tym, a tylko zaczęłam sobie wsadzać rurę jeszcze głębiej. No i w pewnym momencie stało się coś strasznego. Mruczuś położył się na odkurzaczu na przycisku "power", a że odkurzacz był podłączony do prądu, natychmiast się włączył! Ciąg był taki silny, że nie mogłam sobie wyciągnąć rury! Próbowałam z całych sił, ale nic... Wszystko dlatego, że ja jeszcze nie jestem dość silna, a odkurzacz, jako że mamy duże mieszkanie, jest bardzo duży i ma dużą moc. Krzyczałam do Mruczusia, aby jeszcze raz nacisnął przycisk, ale on się przestraszył mojego krzyku i uciekł. Nie mogłam nic zrobić... A odkurzacz wciąż ciągnął i ciągnął... I w pewnym momencie poczułam straszny ból i coś jakby mi się rwało... To odkurzacz zaczął wciągać moje jajniki... Strasznie mnie to bolało i straciłam dużo krwi. W wielkim cierpieniu doczłapałam się nieco bliżej odkurzacza i z całej siły walnęłam nogą w przycisk "power". Uff, udało się... Wyłączyłam odkurzacz. Ale ból nie pozwalał mi myśleć, co dalej. Przecież straciłam jajniki! Co ja biedna mogłam zrobić? Zrobiłam tylko to, co powinnam w pierwszej kolejności: wzięłam tabletki przeciwbólowe, wytarłam krew gazikami i kopnęłam bardzo mocno Mruczusia w tyłek. Na koniec opróżniłam worek od odkurzacza i zauważyłam tam swoje jajniki. Ach, jaki to był żal tak je wyrzucać do kosza, ale cóż... Były totalnie postrzępione, żadnego z nich już użytku... Pożegnałam się z nimi do końca życia. Wstydziłam się iść z tym do lekarza, a sama nie mam pomysłów na pozytywne rozwiązanie swojego problemu. Mama to by mnie tylko skrzyczała... I teraz zwracam się z prośbą do Was: co mam zrobić??? Skąd wziąć nowe jajniki i kto mi je wstawi??? Będę bardzo wdzięczna za wszelkie opinie i porady. Pozdrawiam, Kinga.