Ładny syf tam panował, na szczęście typ wiedział jak rozmawiać z podejrzanymi etnicznie. Musi jednak podszlifować lingwistykę bo niedokładnie mu wytłumaczył i musiał powtórzyć
Ale jak sprzedał tego ostatniego liścia to aż tutaj poczułem podmuch powietrza.
Właściwy człowiek, na właściwym miejscu. Poza tym pewnie lubi swoją pracę.
Dostał raz i nic się nie nauczył, dostał drugi raz i też go to niczego nie nauczyło.
Jakby za 3cim razem nie dostał śpiocha to pewnie by k***a do skutku próbował.
Dostał raz i nic się nie nauczył, dostał drugi raz i też go to niczego nie nauczyło.
Jakby za 3cim razem nie dostał śpiocha to pewnie by k***a do skutku próbował.