hejterzy( tak k***a z małej ) teraz go wyzywacie ale ciekaw jestem kto mu dawal tyle tych piw.. powinniscie sie uderzyc w piers i powiedziec "moja wina"
zartowalem jebac go
To nie Bongman. Bongman biegłby z workiem sucharów pchając taczkę pełną krabów.
Tak btw. gdzie on się podział?
Spóźniłeś się jakieś pół roku kiedy za pociski (ha! ale słowo pasuje do tematu! ) po Bongmanie można było zebrać piwa.